Mądrość przysłów ludowych potwierdza życie, z którego te mądrości się wywodzą. Na przykład przysłowie: „za pieniądze lud się podli, za pieniądze ksiądz się modli, za pieniądze sędzia wstaje wyrok daje” trafnie oddaje aktualną sytuację w Polsce.
Lud niepomny błędów obecnej ekipy rządzącej jak: podporządkowanie władzy wykonawczej Trybunału Konstytucyjnego, Krajowej Rady Sądownictwa, Sądów Powszechnych (wymiana prezesów) oraz dewastowanie oświaty pseudo reformą szkolnictwa /potwierdzone kontrolą NIK*/ dał ich sprawcom /między innymi minister edukacji narodowej Annie Zalewskiej/ w miejsce nagany nagrodę uhonorowaniem wyboru do Parlamentu Europejskiego. Tenże lud tak uwrażliwiony przez PiS na rozrzutność polityków PO zatajaniem w oświadczeniu majątkowym wartościowych zegarków, konsumowaniem „ośmiorniczek” w restauracji „Sowa i Przyjaciele”, jest zupełnie nie wrażliwy na krociowe premie członków rządu, które broniła w Sejmie krzykiem p. premier „nam to się to należało! " Nie zaszkodziło to tejże p. Szydło uzyskać najwyższe w kraju poparcie wyborcze do PE /ponad 500 tys. głosów/. Nie przeszkodziły też urupowaniu p. premier afery z udziałem dygnitarzy PiS w „Srebrnej”, KNF, NBP (znowu krociowe apanaże), czy zagadkowe nabywanie w przeszłości gruntów kościelnych przez Mateusza Morawieckiego.
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/reforma-oswiaty-w-czesci-sfinansowana-przez-samorzad.html
Lud wielce usatysfakcjonowany otrzymanymi socjalnymi bonusami finansowymi uznał je za dobro przewyższające kwestie ustrojowe, których negatywne skutki odczuje już obecne pokolenie obecnych roczników szkół licealnych.
Również polski kler katolicki otwarcie popierający politykę obecnego rządu okazał się zupełnie nie wrażliwy na owe ustrojowe błędy obecnie rządzących udzielając rządowi pełnego, bezwarunkowego poparcia.
Zaś wypowiedzi medialne członków obecnej Krajowej Rady Sądowniczej tez nie dają cienia wątpliwości o pełnej jej akceptacji dla uzależnienia od rządu.
W tej sytuacji władza państwowa ani myśli odejść od swojej strategii politycznej i uparcie brnie wespół ze swoimi apologetami w modyfikowanie ładu państwowego mimo błędów tak skrótowo podanych przez Tygodnik Powszechny /Nr 22 z 2. czerwca/:
„Ubiegło tygodniowa nowelizacja KK zawiera kilkadziesiąt wad nieścisłości i błędów: eksperci Krakowskiego Instytutu Prawa Karnego zauważyli m.in, że w jej trakcie złagodzono odpowiedzialność karną za „doprowadzenie małoletniego do lat 15-tu do obcowania płciowego (mimo szumnych zapowiedzi zaostrzenia kar dla pedofilów) a zaostrzono sankcje w art. 212, stanowiącym furtkę do ograniczenia wolności słowa”.
Viktoria wyborcza PiS do PE dowodzi, że wartość pieniądza w Polsce zdecydowanie przewyższa wszystkie inne wartości etyczno-kulturowe, które zostały pieniędzmi zepchnięte na odległy margines życiowego zainteresowania „bohaterów” środowisk cytowanego na wstępnie porzekadła.
Potwierdza się więc powiedzenie, że przysłowia są mądrością narodów!
NIK*: „Wprowadzone w niecałe dziewięć miesięcy zmiany w systemie oświaty zostały nierzetelnie przygotowane i wdrożone. Minister nie dokonał rzetelnych analiz finansowych i organizacyjnych skutków reformy. Subwencja oświatowa, z której miały być sfinansowane zmiany, wzrosła o 6 proc, a wydatki samorządów na szkoły powiększyły się o 12 proc. Wątpliwości NIK budzi także proces przygotowania nowych podstaw programowych. Już teraz cześć dyrektorów szkół wskazuje na potrzebę ich zmiany, bo nie są one dostosowane do możliwości uczniów. Reforma spowodowała pogorszenie warunków nauczania w części szkół - lokalowych, czy wyposażenia sal w pomoce dydaktyczne. Z powodu konieczności przyjęcia do szkół tzw. podwójnego rocznika przed ogromnym wyzwaniem postawiono powiaty i dyrektorów szkół ponad gimnazjalnych i ponadpodstawowych. Od września br. naukę w nich ma rozpocząć ponad 705 tys. uczniów, czyli dodatkowo prawie 370 tys. absolwentów VIII klas szkół podstawowych”.
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/reforma-oswiaty-w-czesci-sfinansowana-przez-samorzad.html
