Chorwaci nie mieli takiego poczucia humoru jak ja i wygrali. Padł przy tym jeden z najpiękniejszych goli w tym Mundialu. Samotny chorwacki napastnik otoczony pięcioma rosyjskimi obrońcami piękną główką pokonał bramkarza gospodarzy Mundialu.
Brawo Chorwacja. Zaczynam wierzyć w fair play i bezukładowy świat wielkiego futbolu. :)
W polskiej TV nadal uparcie reklamuje się paliwowy koncern Lotos, jako główny sponsor polskiej reprezentacji. Jakby tu było czym się chwalić. Skutek może być odwrotny. Zmotoryzowani kibice i sympatycy futbolu mogą zacząć omijać stacje Lotosu szerokim łukiem. :)
bf
Komentarze