Panie Igorze,
Nie myślał Pan o tym, żeby zaprosić do salonu jakiegoś niezależnego dziennikarza białoruskiego, który mógłby nam relacjonować od czas do czasu wydarzenia z bratniej Białorusi? Ciekawie by to mogło rozszerzyć formułę salonu. Tak mi to przyszło do głowy przy okazji dzisiejszego koncertu "Solidarni z Białorusią". Swoją drogą naprawdę sporo ludzi przyszło. Pamiętam jakiś rok temu podobny koncert na rynku Nowego Miasta, też było dużo ludzi, ale jednak sporo mniej niż dzisiaj na Placu Zamkowym. Duch w narodzie nie gaśnie :-).
Fascynuje mnie polityka. To gra, w której naprawdę o coś chodzi. Żadna inna nie skupia w sobie wszystkich dobrych i złych stron ludzkiej duszy.
A poza tym to Hala Madrid!!!
Moj mail: fmigaszewski (at) gmail . com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka