frankunderwood frankunderwood
288
BLOG

Przypomnijmy kto w III RP rozpoczął naginanie prawa...

frankunderwood frankunderwood Polityka Obserwuj notkę 3

    Dziś były prezydent Lech Wałęsa gotów jest stanąć w szranki z "wrednym kaczorem" by bronić wolnych sądów, konstytucji i litery prawa. Spójrzmy jak to wyglądało w czasie jego kadencji jako prezydenta III RP . Otóż wówczas, nasz dzisiejszy Bolek Burczymucha w pełni aprobował poczynania szefa Kancelarii Prezydenta Lecha Falandysza, który gdzie się dało próbował naginać ówczesne prawo ( znany casus odwołania członków KRRiT Marka Markiewicza oraz Macieja Iłowieckiego )  , aby spełniać rozgrywki swego szefa ergo ówczesnego prezydenta III RP w osobie Lecha Wałęsy. Gremium z Czerskiej ( precyzyjniej Ewa Milewicz ) ukuło wówczas słynny termin "falandyzacja prawa"

    Dziś już o tym nikt nie pamięta ( jeśli chodzi o samego L.Wałęsę nie ma się co dziwić ) , ale i towarzystwu z Czerskiej nie przeszkadza fakt, że kiedyś zażarcie zwalczała te praktyki ówczesnego szefa Kancelarii Prezydenta Wałęsy. Dziś stoją po tej samej stronie barykady. To są już ostatnie szańce III RP.  Imają się różnych sposobów by dezawuować poczynania obecnej władzy. Teraz za główny cel obrali zmiany dotyczące w SN. Sam Frans Timmermans widząc nieskuteczność zastosowania  wobec RP Art. 7. Stwierdzenie przez Radę ryzyka poważnego naruszenia przez Państwo Członkowskie wartości Unii, obrał teraz inny kierunek  - obrona SN i praworządności nad Wisłą. Stąd peregrynacje do SN na zaproszenie sędziów  takich instytucji jak szefa Amnesty International czy Maartena Feterisa ergo prezesa SN w Holandii. Bez zgłębiania zagadnienia tzw. drill down wydają oświadczenia, że wspierają polskich sędziów w tym prezes SN Małgorzatę Gersdorf.

    Widać, że PiS natknął się na rafę III RP, która może nieźle mu zaszkodzić.  Nadzwyczajna kasta z całych sił będzie bronić swego status quo i to nie powinno nikogo dziwić. Natomiast dziwić może sposób w jaki PiS chce tę kastę rozmontować nie ma tu bowiem , żadnych majstersztyków, nie ma koronkowego planu, a towarzystwo jest naprawdę wredne - vide chociażby list do zespołu Rolling Stones Lecha Wałęsy. Oczywista to kuriozum, ale nie należy tego lekceważyć. Żaden z członków tej rockandrollowej grupy nie będzie zgłębiał meandrów polskiego wymiaru sprawiedliwości, a może w eter posłać przekaz, którym KODziarze , Czerska i reszta totalnej opozycji będzie wniebowzięta i da im to paliwo na kolejny okres. Czy długi, tego nikt nie jest w stanie dziś określić.

    Wydaje mi się , że obecny status rozmontowywania starego układa nie zakończy się prędko. Antycypuję takie wewnętrzne gnicie tego układu i może dopiero przyszłoroczne wybory do PE pozwolą by zmiany w polskim wymiarze sprawiedliwości nabrały tempa...

W kwestii poglądów na gospodarkę - liberalne, w domenie obyczajowości- konserwatywne, otwarty na poglądy innych, przeciwnik wszelkiej politycznej poprawności, koniunkturalizmu, permisywizmu i szeroko rozumianego lewactwa. Wielbiciel jazzu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka