GabrielDors Odrębne Spojrzenie
Wszystko jest trudne nim stanie się proste
1 obserwujący
20 notek
8402 odsłony
  145   3

kłamać, kłamać, manipulować

Jak można żonglować  cenami w polityce? Patent jest prosty, należy wziąć cenę jakiegoś towaru sprzed kilku lat i porównać z ceną obecną wykazując wzrost cen. Tak zrobił D. Tusk porównując cenę pomidorów z marca 2015 roku i oczywiście winę zrzucił na PiS. Nie zająknął się przy tym, że w całej w Europie warzywa bardzo zdrożały, że nawet wprowadzono ograniczenia ich zakupu. W Holandii klienci w supermarketach mogą kupić maksymalnie dwie papryki na osobę. W Wielkiej Brytanii jednorazowo można zakupić trzy pomidory. W Niemczech wysokie są ceny ogórków, a na Słowacji mówi się o "kryzysie cebulowym". W Hiszpanii rolnicy patrolują pola przed złodziejami owoców i warzyw. (źródło TVN24) W Polsce na szczęście takiej reglamentacji nie ma. Na niedobór warzyw, a co za tym idzie ich cenę złożyło się kilka czynników, w tym złe warunki atmosferyczne na Południu Europy oraz wysokie ceny energii. Według D. Tuska PiS rozwalił rynek warzywny w całej Europie.
W tym tuskowo-filmikowym wystąpieniu błysnęła cena schabu z 2015 i miała wynosić 12 zł za kg. Cena w tej samej sieci, której reklamówka posłużyła do przekazania synowi D. Tuska blisko 3 mln zł. tak jak podawały media jesienią ubiegłego roku. Promocyjna cena schabu w tej sieci to 12 zł, a obecnie nie całe 15, ale najniższa pensja w 2015 to 1 286,16 zł na rękę, a obecnie 2 709,48. Za rządów PO polak mógł kupić 107 kg tego mięsa, a obecnie 180 kg.
Politycy PO lubią bardzo wspominać o cenie paliwa, proszę bardzo w 2011 roku, kiedy PO drugi raz zdobywała władzę cena benzyny to 5,15 , a najniższa pensja 946 zł polak mógł kupić 183 l tego paliwa, a obecnie prawie 400 litrów. Zapominają że kazali polakom pracować za 4 zł na godzinę i do 67 roku życia. Tak na marginesie, to D. Tusk jest beneficjentem przywrócenia wieku emerytalnego przez PiS, bo jak podają media przeszedł na emeryturę w wieku 65 lat.
Ostatnio na wiecu w Bytomiu, jakiś uczestnik przerywał D. Tuskowi krzycząc „zamknij się”. D. Tusk postraszył go że każe go wyprowadzić i dodał że on jest tu po to  dlatego, żeby nikt nikomu w Polsce nie mówił "zamknij się". Nie zauważyłem jakoś żeby D. Tusk protestował jak ponad dwa lata temu krzyczano w Polsce „wypier..ać” Dlatego dziś na pewno nie użyję „zamknij się”, bo nie chcę nikogo urazić, zatem spokojnie mówię WYPIER...AJ!!!

Lubię to! Skomentuj1 Napisz notkę Zgłoś nadużycie

Więcej na ten temat

Komentarze

Inne tematy w dziale