galopujący major galopujący major
19
BLOG

Powrót PRL

galopujący major galopujący major Polityka Obserwuj notkę 5

O tym, że internauci mają rację i powoli znów wracamy do PRL-u przekonało mnie dziś trzech prawicowych polityków: Tomasz Sakiewicz, Janusz Korwin Mikke i niejaki Krzysztof Buczkowski, co dodatkowo uświadamia mi jak pojemna może być Polska prawica.

Pierwszy (jak zawsze) udowodnił mi to Tomasz Sakiewicz opowiadając o miłosiernych zwyczajach w Płockim Ośrodku Ruchu Drogowego, w którym o bezpieczeństwo użytkowników ruchu drogowego dbają w tak wysokim stopniu, że wedle własnej woli dopisują nowe punkty do § 6 ust. 1 rozporządzenia, regulującego wymagania dla kandydatów na kierowców.

Ale to nie koniec zasług Pana Tomasza, który na szczęście jest sobą i kończąc opis swej gehenny, nie tylko wskazuje, że owa kreatywna interpretacja jest powrotem do PRL, ale także dziękuję za to Donaldowi Tuskowi. Tymczasem jak się okazuje, dyrektorem ośrodka w Płocku jest niejaki Wojciech Krzewski, być może nawet były kandydat na radnego, ale z ramienia PSL. Zgodnie z rozsądkiem teorii spiskowych, jeżeli to prawda to jednoznacznie świadczy to o tym, że Pan Sakiewicz starym komunistycznym zwyczajem próbuje chyba chronić Waldemara Pawlaka. Gdyby było inaczej Pan Tomasz z pewnością napisałby sążnisty artykuł o tym jak to partia chłopska motoryzacyjnie go prześladuje, a potem ironicznie by podziękował Panu Waldkowi. Tymczasem o ludowcach cisza. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze i być może po prostu Pan Tomasz zaplanował tankować swe auto na rzepak, a tymczasowe kłopoty z kolportażem rozwiąże mu PSL dodając Gazetę Polską jako wkładkę do Zielonego Sztandaru. Byłby to zresztą swoisty powrót do źródeł, wszak w tym dwutygodniku pisał kiedyś sam Stanisław Michalkiewicz.

Ale nie znaczy to, że dziękuję od Pana Tomasza nie należy się również Panu Donaldowi. Wicedyrektorem Płockiego Ośrodka ma być bowiem z kolei płocki radny Platformy, niejaki Krzysztof Buczkowski, co w błyskawicznym śledztwie ustaliła kataryna. Co prawda najprawdopodobniej naukowiec– informatyk Buczkowski radny, to nie ten sam człowiek co dyrektor Buczkowski, gdyż na stronie internetowej radnego brak jakiejkolwiek wzmianki o jego pracy w Ośrodku, ale najwidoczniej starym PRLowskim zwyczajem, po co dokładnie sprawdzać, dajcie nazwisko, a ja już to wszystko posklejam.

PRL nie opuszcza także Korwina Mikke, który po tym jak Ursynowskie Stowarzyszenie Niepełnosprawanych zawiadomiło policję o możliwości popełnienia przez niego przestępstwa psychicznego znęcania się nad dzieckiem stwierdził: "Doskonale. Bardzo się cieszę, że sprawa nabierze rozgłosu"" A rozgłos jak się okazuje jest bardzo potrzebny, gdyż jak na razie nikt nie rozumie troski z jaką Pan Janusz pochyla się nad niepełnosprawnymi:

Jest skandalem, jak się traktuje w Polsce osoby niepełnosprawne. Jak klasę robotniczą za komuny. Dokładnie tak samo. Upychanie do klasy, w której uczą się dzieci pełnosprawne, jednego dziecka niepełnosprawnego to jest robienie mu krzywdy. I tym dzieciom pełnosprawnym oczywiście też. Najwyższy czas z tym skończyć".

Co prawda do tej pory o tym, co jest dobre dla pełnosprawnych i niepełnosprawnych decydowali rodzice w porozumieniu z dyrekcją, ale teraz decydował będzie sam Janusz Korwin Mikke., w myśl zasady cała władza w ręce UPR.       

        Uparty centrolewicowiec, niedogmatyczny liberał i gospodarczy i obyczajowy, skłaniający się raczej ku agnostycyzmowi, fan F.C. Barcelony choć nick upamiętnia Ferenca Puskasa gracza Realu Madryt email: gamaj@onet.eu About Ferenc Puskas: I was with (Bobby) Charlton, (Denis) Law and Puskás, we were coaching in a football academy in Australia. The youngsters we were coaching did not respect him including making fun of his weight and age...We decided to let the guys challenge a coach to hit the crossbar 10 times in a row, obviously they picked the old fat one. Law asked the kids how many they thought the old fat coach would get out of ten. Most said less than five. Best said ten. The old fat coach stepped up and hit nine in a row. For the tenth shot he scooped the ball in the air, bounced it off both shoulders and his head, then flicked it over with his heel and cannoned the ball off the crossbar on the volley. They all stood in silence then one kid asked who he was, I replied, "To you, his name is Mr. Puskás". George Best His chosen comrades thought at school He must grow a famous man; He thought the same and lived by rule, All his twenties crammed with toil; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' Everything he wrote was read, After certain years he won Sufficient money for his need, Friends that have been friends indeed; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' All his happier dreams came true - A small old house, wife, daughter, son, Grounds where plum and cabbage grew, poets and Wits about him drew; 'What then.?' sang Plato's ghost. 'What then?' The work is done,' grown old he thought, 'According to my boyish plan; Let the fools rage, I swerved in naught, Something to perfection brought'; But louder sang that ghost, 'What then?' “What then”” William Butler Yeats

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka