galopujący major galopujący major
265
BLOG

Pierścień czystości już za 50 zł

galopujący major galopujący major Polityka Obserwuj notkę 45

Jak kocha to poczeka, jak wierzy to zapłaci, tak chyba powinno się z duchem czasu (może to nawet być Duch Święty) uzupełnić znaną maksymę ludową.

 Oto   bowiem, za sprawą naszych braci Amerykanów, również do Polski, tuż za hamburgerem i coca colą, przywędrował 15 letni już zwyczaj kupowania srebrnych obrączek, z wygrawerowanym  kwiatem lilii, które mają oznaczać katolicką przysięgę życia w seksualnej  czystości i to aż do uroczystości zaślubin.

Obrączka kosztuje zaledwie 50 zł, jest ze srebra, czyli w sam raz jak na kieszeń polskiego katolika, zwłaszcza jak jest rencistą, lub dorabia sobie na bazarku przy PKS-ie. Polski Kościół nie lubi dziadostwa, prawie tak samo jak nie lubi fiskusa, choć ten drugi jakoś ustawowo i towarzysko daje się obłaskawiać.  

Co prawda do tej pory, pod tą szerokością geograficzną, do zachowania dziewictwa wystarczyło zwyczajne: dziękuję nie skorzystam, ale widać podczas głośnego śpiewu pielgrzymów można owego dziękuję nie dosłyszeć, więc potrzebne jest jakiś demonstracyjny symbol.Są jednak tacy, którzy słusznie uważają, że owe obrączki są pewnym wyzwaniem dla miejscowych lowelasów, wszak dla niektórych, nie ma nic lepszego niż dziewica i do tego dziewica swego dziewictwa świadoma. Kazus, swego czasu zaobrączkowanej Britney Speras i jej późniejsza kariera, wskazuje, że Panowie nie są bez szans.

Ale niestety w Polsce, jak na razie muszą obejść się smakiem, gdyż jak podaje polski przedstawiciel całego przedsięwzięcia, niejaki ksiądz Szostak, obrączki, w oszołamiającej liczbie 50 sztuk  noszą uczennice gimnazjum i ostatnich klas podstawówki.

Nie wiadomo po co 12 czy 13latki składają ślub czystości i na skutek czego w tak młodym wieku myślą już o pokusach seksu przedmałżeńskiego, ale widać lekcje religii, przynajmniej u księdza Szostaka naznaczone zostały odważnym piętnem posoborowych reform. Choć z drugiej strony, pamiętając o praktykach w bostońskich plebaniach, taki cnotliwy alert może okazać się, zwłaszcza dla młodych chłopców zbawienny, więc owe 50 zł nie będą wydatkiem straconym.    

 

        Uparty centrolewicowiec, niedogmatyczny liberał i gospodarczy i obyczajowy, skłaniający się raczej ku agnostycyzmowi, fan F.C. Barcelony choć nick upamiętnia Ferenca Puskasa gracza Realu Madryt email: gamaj@onet.eu About Ferenc Puskas: I was with (Bobby) Charlton, (Denis) Law and Puskás, we were coaching in a football academy in Australia. The youngsters we were coaching did not respect him including making fun of his weight and age...We decided to let the guys challenge a coach to hit the crossbar 10 times in a row, obviously they picked the old fat one. Law asked the kids how many they thought the old fat coach would get out of ten. Most said less than five. Best said ten. The old fat coach stepped up and hit nine in a row. For the tenth shot he scooped the ball in the air, bounced it off both shoulders and his head, then flicked it over with his heel and cannoned the ball off the crossbar on the volley. They all stood in silence then one kid asked who he was, I replied, "To you, his name is Mr. Puskás". George Best His chosen comrades thought at school He must grow a famous man; He thought the same and lived by rule, All his twenties crammed with toil; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' Everything he wrote was read, After certain years he won Sufficient money for his need, Friends that have been friends indeed; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' All his happier dreams came true - A small old house, wife, daughter, son, Grounds where plum and cabbage grew, poets and Wits about him drew; 'What then.?' sang Plato's ghost. 'What then?' The work is done,' grown old he thought, 'According to my boyish plan; Let the fools rage, I swerved in naught, Something to perfection brought'; But louder sang that ghost, 'What then?' “What then”” William Butler Yeats

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (45)

Inne tematy w dziale Polityka