galopujący major galopujący major
64
BLOG

Orkiestra znowu zagrała

galopujący major galopujący major Polityka Obserwuj notkę 56

Co roku stoję i patrzę na tych, co nie chcą by grała Orkiestra.Co roku patrzę na to miłosierdzie Chrześcijan, zderzające się z ścianą ludzkiej pomocy. Chrześcijanie w prośbie o pomoc czują opresję, doprawdy niezbadane są te ścieżki o których tak ciągle nas nauczają.

Co roku otwieram pożółkły katechizm i czytam po cichu: modlitwa, post, jałmużna. To ostatnie chyba już nieaktualne. Albo może dość względne. Jak nie zabijaj, chyba że na wojnie, w obronie własnej, skazując kogoś na karę śmierci i Bóg (czy może diabli) wie co jeszcze… Za parę setek lat i to się być może zmieni, choć oczywiście te nauki mają być fundamentem i to niezmiennym. Jak nieruchoma busola na statku pijanym.

Patrzę i słyszę jak z łoskotem wali się w pocie czoła uzasadniany pragmatyzm. Patrzę i widzę jak można było zawrzeć naganne sojusze, ale nie można wrzucić paru groszy do puszki by ratować wzrok noworodka.

Bo do puszki zbiera ten nieodpowiedni.

Co roku patrzę na tych, co z pasją zdzierają gardło by chroniąc nienarodzonych, ale choćby słuch tych narodzonych już ich tak nie obchodzi. Bo ułamek zbiórki idzie na Woodstock. Może to i dobrze, po co komuś słuch, jak ma jeździć na Woodstock i taplać się  w błocie?

W tym roku patrzę też na lewak Foltyna, który chce mi zabrać moje pieniądze i gdzieś tam rozdzielać według czyjegoś uznania. Ale to moje pieniądze i moja moralność i **** ci Foltynie do tego.

Być może powinienem się cieszyć, patrząc jak się wszyscy kompromitują. Ale jakoś nie mogę, pewnie nie tylko ja jeden.

        Uparty centrolewicowiec, niedogmatyczny liberał i gospodarczy i obyczajowy, skłaniający się raczej ku agnostycyzmowi, fan F.C. Barcelony choć nick upamiętnia Ferenca Puskasa gracza Realu Madryt email: gamaj@onet.eu About Ferenc Puskas: I was with (Bobby) Charlton, (Denis) Law and Puskás, we were coaching in a football academy in Australia. The youngsters we were coaching did not respect him including making fun of his weight and age...We decided to let the guys challenge a coach to hit the crossbar 10 times in a row, obviously they picked the old fat one. Law asked the kids how many they thought the old fat coach would get out of ten. Most said less than five. Best said ten. The old fat coach stepped up and hit nine in a row. For the tenth shot he scooped the ball in the air, bounced it off both shoulders and his head, then flicked it over with his heel and cannoned the ball off the crossbar on the volley. They all stood in silence then one kid asked who he was, I replied, "To you, his name is Mr. Puskás". George Best His chosen comrades thought at school He must grow a famous man; He thought the same and lived by rule, All his twenties crammed with toil; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' Everything he wrote was read, After certain years he won Sufficient money for his need, Friends that have been friends indeed; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' All his happier dreams came true - A small old house, wife, daughter, son, Grounds where plum and cabbage grew, poets and Wits about him drew; 'What then.?' sang Plato's ghost. 'What then?' The work is done,' grown old he thought, 'According to my boyish plan; Let the fools rage, I swerved in naught, Something to perfection brought'; But louder sang that ghost, 'What then?' “What then”” William Butler Yeats

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (56)

Inne tematy w dziale Polityka