Wczoraj widziałem w tvn Niesiołowskiego Stefana w rozmowie u Rymanowskiego i nie mogłem spać ani się skupić. Coś strasznego, ten człowiek cierpi bardzo i nie wiem jak mu pomóc. Wzrok skierowany w górę, brak kontaktu. Momentami nie słyszał jak i co się do niego mówi. I PO ma sumienie takiego wystawiać ... chcą zamordować Pan Profesora?
Przecież ma juz też swoje latka. I widać, że chyba na jakimś wspomaganiu ciągnie. Ileż można w takim tempie. Rozumiem, że Stefan pełen zapału i POświęcenia, że tak to określę i chciałby też z siebie coś dać ale gdzie szacunek dla wieku i wyksztacenia Pan Marszałka. Wystawić go na pyskówkę z młodym, niewykształconym i pewnie z jakiejś wiochy - "faszystą" Hofmanem, czy jak mu tam. Brak słów. Zamordyzm straszliwy w tym PO.
Nie mają kogoś młodszego, kto mógłby jak młody z młodym POgadać o piłce? I poziom znajomości tematu jakby nie idealny i Widzew praktycznie się nie liczy w rozgrywkach, smutno patrzeć było. Żenada! - nie lubię tego słowa i nie nadużywam ale w tej sytuacji, sami chyba rozumiecie. I jeszce kobiców "żulią" (*nie wiem jak to się pisze może Julia) nazywać raczył, jeszcze nie zrozumieją intencji Pana marszałka i się obrażą albo co.
Co miał zrobić Pan marszałek - merytorycznie jakby nie był przygotowany i POleciał PO kibicach. Jeszcze inne epitety z ust pełnych miłości Pana marszałka pasły ale już ich nie wymienię, żeby nie zaogniać.
Napisałem wprawdzie notkę P. Stefan (Konstanty M.-) N. nie jest już z nami
ale nie wiedziałem jeszcze wtedy, że to już tak zaawansowany stan - szkoda człowieka, jak mu pomóc?
Link:
www.tvn24.pl/-1,1701964,0,1,nie-kibice--tylko-zulia-i-lumpy,wiadomosc.html
Inne tematy w dziale Polityka