Skoro ktoś dostrzegł to musi mieć, chociaż muszem przyznać, że nie tylko On jest tym faktem jakby zdziwiony.
No i po dzieńkować potrafi, znaczy siem - napisać na Twitter'ze. Końcówkę bez ę. Za to ż już lepiej. W zasadzie to nie ma się co czepiać, ważne, że ktoś "dostrzegl, że ma duszem".
Ale czy to znaczy, że on coś czuje, w sensie duchowym jakby? Sam chyba też jest tym zdziwiony, czy źle zrozumiałem krótką wypowiedź Rzecznika?
@niezapominajka - Aktualizacja notki
twitter.com/#!/pawelgras

Przy okazji SZACUN dla fanki (z Twitter'a):
Serce rośnie, że mamy takie odważnie i potrafiące nauczyć Rzecznika odrobiny kultury dziewczyny. Słowem - jeszcze Polska nie umarła.
Tak, odważne, bo ja przy niej to tchórz jestem - chyba bym się nie odważył napisać tak jak Ona do (było, nie było, w końcu) Ministra Grasia. Może też się czegoś od Niej nauczę.
Inne tematy w dziale Polityka