Na razie na gorąco nawet nie skomentuję - wkleję tekst, żeby nie uciekł
Waldemar Kuczyński
Za parę dni zdejmą nas z tego padołu i przeniosą tam, gdzie się należy. Jako opętany wściekłą nienawiścią do PiS trafię do piekła. Ale się pocieszam, że w niższych jego piętrach dostrzegę pierwszego w tej partii przez Bogiem, opętanego tym co ja tylko do prawie wszystkich. A koniec Świata wedle Harolda Campinga (lat 91) w sobotę 21 -go początek dokładnie o godzinie 18.0. Szczegóły w gazeta.pl
www.facebook.com/wkuczynski#!/wkuczynski
Dalej na tej stronie też czytamy wpis pochwalno-krytyczny:
Panie Waldemarze,zaglądam na pańską stronę codziennie,w poszukiwaniu pana mądrych obserwacji,a tu od jakiegoś czasu wszyscy,tylko nie pan.Straciła ta strona charakter,niestety.
Autorka chyba nie jest osobą publiczną, więc jej danych cytować nie zamierzam ale napisać chyba mogę jakich ma światłych znajomych na fb:
Renata Rudecka-Kalinowska
Adam Szejnfeld
I dalej na tejże fejsbukowej stronie Kuczyńskiego - 6 maja br. kto to zawitał i wpisa zamieścił, nie zgadniecie ... - już nie trzymam w niepewności - popatrzcie sami (szczególnie na obrazek):
Zbigniew Hołdys
Panie Waldemarze,
Donald Tusk nie podjął decyzji o wojnie futbolowej nagle, w panice czy chaosie, dla efektów wyborczo-propagandowych, co głoszą jego przeciwnicy. Nie chciałem o tym mówić, bo było to zdarzenie o charakterze półprywatnym, ale teraz myślę, że powinienem to jednak uczynić dla dobra sprawy. Bo trudno mi oglądać bajdurzenie...
Jak się Hołdys bez kapelusza podoba? A Logo inside? To dowcip czy serio?
Już ochłonąłem nieco i spróbuję tekst rozłożyć na czynniki pierwsze, bo nie jest łatwym językiem napisany.
Co Marian miał na myśli - nie wiem, zawsze w szkole byłem z tego słaby.
Schody zaczynają się przy 3 zdaniu "Ale się pocieszam ..."
- dostrzegę pierwszego w tej partii - IMHO chodzi o Jarosława Kaczyńskiego - Prezesa PiS - w nawiązaniu do zdania poprzedniego
- opętanego tym co ja - schemat jw. - idem - nawiązując do poprzedniego zdania - czyli opętanego nienawiścią.
Pozostała treść chyba nie musi być omawiana i definiowana.
Co jest ową dobrą nowina? Oto Marian dostzrega opętanie. A jak napisano w Ewangelii ...
Inne tematy w dziale Polityka