DonaldzieFranciszku Tusk'U,
Wnuczku Józefa, Kaszubie z Dziada, Pradziada,
Władco i Panie Naszego Kraju - Premierze,
Przewodniczący Platformy Obywatelskiej RP,
Prezesie Rady Ministrów,
i Pośle na Sejm I, IV, V, VI kadencji, i w jednej Osobie TEŻ chyba
Organie Konstytucyjny,
Laureacie nagrody Karola Wielkiego - (Karol Wielki - wnuka Karola Młota, a syn Pepina Krótkiego -ale nie aż Wielki tak jak Donald, o czym potem też będzie),
Honorowy Obywatelu Łęczycy
Człowieku Roku 2008 według tygodnika "Wprost"[8],
a wg innych Matole,
DonaldzieTusk, Wielki jak Kazimierz Wielki, a nawet Większy niżbrat Słońca i Księżyca … budzący przestrach, ale i wielki obrońca chrześcijan- Słońce Peru(Krzyż Wielki Orderu Słońca Peru),
obyś żył wiecznie i w pokoju,
i Wy, inni „synowie Szatana”oraz „siły ciemności i zło skończone” reprezentowane przez Rząd, ale nie wymienieni z nazwiska przez Pana Premiera , który oby żył wiecznie i w pokoju,
a ze znanych z imienia wymienię, przywołam i wskażę blogerów:
Renato, Grzegorzu,
i Dominiku (-Kucharzu Ty)Tarasie,
Wy wszyscy, Pogromcy Prawa i Sprawiedliwości,
Zwycięzcy Oraz Mogący Okazać
i Pokazujący Oszczerstwa, Pogardę i Agresję (też Prawu i Sprawiedliwości,
i TY L e c h u jego Wielki Wspomożycielu i Sojuszniku w Walce o Demokrację, „za, a nawet przeciw” - tych Słów Autorze, Nieugięty Bojowniku, Żołnierzu Odważny i Waleczny w Wojnie o Prawdę z PiS-em,
Obalaczu Sam Jeden: Komunizmu, Muru z Klocków Potężnych Domina i Kamerzysty (przy okazji / lub w ramach promocji) w Berlinie,
oraz Rządu Jana Olszewskiego – no, ten już przy Współudziale Donalda Wielkiego i innych - a co też dzisiaj świętujemy,
Bohaterze Narodowy, któryś się jednak na Pikietę w Obronie Matoła nie stawił (w dniu wczorajszym), ale to chyba nie z braku Odwagi, a Czasu i Pieniędzy na inne Priorytety Przeznaczonych,
My, Naród Polski, Bydło wszelakie, watahy dożynane i patroszone, plugawe karły moralne, blogerzy zaszczuci i na Salonie ukrywani, dinozaury zastraszone możliwością wyginięcia, moherowe berety - opluwane przez PO i „przyjazne im media”, faszyści i neonaziści - bez prawa głosu do krytyki obecnie rządzących, jako i też sankcjami, czy groźbą madatu lub odwiedzinami ABW w godzinnach wczesno-rannych - w razie takowej zaistnienia – przerażeni
przesyłamy Wam, Miłościwie Nam Panującym i Tymczasowo Rządzącym Ludziom Sukcesu, Zwolennikom Jaśniejącego Słońca Peru - pozdrowienia z Ciemnogrodu.
I pocałunek pokoju!
Czujcie się pozdrowieni, pocałowani, a nawet pochyleni,
bo PRAWDA ma to do siebie, że i tak ZWYCIĘŻY!
I BRONI SIĘ SAMA, nawet bez Waszego nad Nią pochylenia a tym bardziej nie wywalczycie Jej, ani nie zawłaszczycie policzonymi głosami. A Naród nie jest aż tak głupi.
POKÓJ WAM! I radość z sukcesów. Do czasu;).
A nie WOJNA, bo wojna nawet jeśli ją nazwać „wojną o prawdę” - „to jest agresja".
A My się sprowokować nie damy i wojny wypowiedzianej nie podejmujemy.
Olewamy Was, serdecznie, bo z chamami się kopać nie chcemy, nie musimy i nie będziemy. Ani z Kopaczami wojować, boż to nie przystoi, nam Ludziom biednym, ale wyprostowanym i nie w rozkroku bynajmniej stojącym.
My Naród!
Za Panem Prezydentem w dniu świątecznym tak uroczyście powtarzając - mówimy:ZGODA BUDUJE!
A nie WOJNA! SZALOM
Kłaniamy się Wam wszyscy nisko i głęboko, nie mając nawet śmiałości spojrzenia przenieść na Wasz Jaśniejący Sukcesami Majestat „Słońca Peru”. My niegodni stąpania po Waszych śladach w tę i s powrotem dopraszamy się poluzowania nieco cugli, choć świadomi jesteśmy, że jako naród ciemny i marny na wiele liczyć nie możem.

4 VI 1989 / 1992 / 2011

Inne tematy w dziale Polityka