Gasipies Gasipies
382
BLOG

A co ze Stefanem?

Gasipies Gasipies Polityka Obserwuj notkę 15

Czy też pójdzie w odstawkę? Podzieli los posła Węgrzyna? Za co? StefanZa zaangażowanie? Za talent krasomówczy? Może zagraża pozycji lidera, albo co?

Przecież Stefan stawał dzielnie w boju o prawdę z PiS-em i tracił twarz. Obiecano mu 2 na liści lubuskiej. I co?

Jestem głęboko zaniepokojony. Nie po raz pierwszy, co prawda Donald zachowuje się nie tak, jakby honor w moim odczuciu nakazywał, ale zdradzić wojownika? Dotąd bronił różnej maści aferzystów. Ba nawet się wygłupił rozpoznaniem kłamstwa Kamińskiego "po oczach". Zabieg ten, co prawda wg mnie obrzydliwy i ewidentne kłamstwo ale niezależna dziennikarka się zadowoliła odpowiedzią złotoustego i liczy się efekt, czyli głosy.

Ale ze Stefanem, to już by był przekręt. I tego to by chyba nawet Żydzi amerykańscy z WJC nawet nie darowali. A gdzieś czytałem, że Stefan to Żyd jest. I mogą się za nim wstawić - podobie jak za ojcem Tadeuszem, który też nie wiadomo, czy nie jest Żydem. Wydaje mi się jednak, że nie jest. To jakieś złośliwe pomówienia. Już prędzej Mazowiecki, bo tak jakoś wygląda niepewnie. A o Geremku, śp. też się wcześniej nie mówiło. Dopiero po śmierci już bez krygowania.

Postać Bronisława znacząca przecież była. Intelektualista wybitny i Ojciec Założyciel. W przeciwieństwie do takiego Macierewicza Anoniego, który, co prawda w jakimś KOR bywał, czy też go zakładał, ale chyba nikt go nie śmie nazwać zasłużonym dla demokracji, albo o zgrozo Ojcem Założycielem i słusznie. Nie o takie Polskie walczyliśmy. Było się nie wałęsać. I znać zasady. Pan Profesor Geremek w przeciwieństwie do takiego Ziobry wiedział co można powiedzieć na forum międzynarodowym, a co nie. I z kim trzymać, komu służyć itp. No to teraz doceniany. Wróćmy jednak do lubuskiego. Chociaż może i do Łodzi, bo Stefan przewiązany dpo miejsca jak spadochron jakiś przecież niejest na stałe, ma zdolności koalicyjne i mobilne. Podobno w Gorzowie był widywany a nawet napisami witami specjalnie na tę okoliczność - jegoi przybycia spreparowanymi, niesłusznie, jak się okazało. No i musieli zdjąć. Niemniej jednak bywa i tu i tam. Słyszałem nawet, że gdzieś na spotkanie z dziećmi się wybrał w Polskę.

No i  Stefan realizował linię Partii nakreśloną przez wybitnych specjalistów z niebywałą wręcz zaciętością:

i nie odstąpił ani w lewo, ani w prawo, o jotę. Nienawidził szczerze Jarosława, przynajmniej tak mówił, jakby nienawidził i o to chyba chodzi, sądząc po powyższym obrazku, a tu masz babo placek. Zarząd odwołany, a o losach Stefana jeszcze nic nie wiemy.

 

Gasipies
O mnie Gasipies

&l

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (15)

Inne tematy w dziale Polityka