Na bloxie pojawil sie taki komentarz pod moim tekstem, to tak, jakby ktoś wątpił w to co się wydarzyło wczorajszego wieczora:
Ze wstydem przyznam się, że także byłam na tym spotkaniu. Znalazłam się tam przypadkowo gdyż byłam na fantastycznym, poprzedzającym to chore wydarzenie, spektaklu słynnych poznańskich "Ósemek".Michnik był jedną z zaproszonych osób ,które miały w kontekście PRL-owskiej przeszłosci interpretować ten spektakl zatytułowany(sic!)"Teczki".Wszystko to odbywało się w Centrum Kultury w ramach jakiegoś szerszego cyklu, a to spotkanie nazwano "JAk żyć". Żeby oddać całą niedorzeczność i chamstwo Michnika (tudzież Osiatyńskiego)trzeba zaznaczyć że ten głęboki spektakl zrobiony przez ludzi stanowiących najważniejsze bodaj środowisko opozycyjne ,a zarazem artystyczne w Poznaniu w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych, nie dotyczył jedynie spraw lustracyjnych, politycznych(aktorzy przez cały czas trwania spektaklu czytają swoje realne teczki, donosy na nich itd)lecz głównie ogólnoludzkich, opowiadał w jakims sensie o przyjażni.Sami twórcy przyznali się , że tak właśnie czują ten spektakl. Ale pan Michnik(tu trzeba powiedzieć z przykrością-ich wielki przyjaciel)komentowanie spektaklu dotyczącego lat PRL-owskiego reżimu rozpoczął od słów, że jedyne czego mu brakowało w tym spektaklu to samobojstwa Blidy w ostatniej scenie.Takiej paranoi to ja jeszcze nie widziałam nawet u najzacieklejszych przeciwników Kaczorów. Całą tematykę sprowadził do tego , że kto nie uważa ,że lustracja jest błędem jest niemalże jednym z Jakobinów! Ba nawet się przygotował (bo poczytał tu i ówdzie)i podpierał się autorytetem papieża Benedykta , który w jednej ze swoich książek jeszcze jako kardynał pisał że wszelkie totalitaryzmy mają na celu unicestwić sumienie, a zatem i tu uwaga konkluzja ;"dzisiejsi panowie z koalicji tym co wyprawiają udowadniają światu ,że słowo sumienie to dla nich słówko ze słownika wyrazów obcych".Co za żenada. Poziom kreta.No i oczywiście zaciekle twierdził ,że on jest za tym żeby pamiętać o tamtych czasach ale żeby sie nie mścić "jak np robią to przedstawiciele władzy obecnej próbując 84-letniego staruszka, schorowanego GENERAŁA(co zostało podkreślone)Jaruzelskiego po sądach czołgać!"Ludzie takich kwiatków tam były setki. A dwom AK-owcom przez całe spotkanie nie pozwolono pytania żadnego zadać.Panowie byli ze Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość w Lublinie.Wyszłam tuż przed końcem bo czułam się upokorzona , że tam jestem.A fanatycy z Radia Maryja to przy obecnym tam towarzystwie pikusie.Acha i jeszcze jedno WIElkie rozczarowanie-na spotkanie przyszło więcej ludzi niż na spektakl, który jak sie okazało miał być tylko pretekstem żeby pan Michnik mógł sobie swobodnie pozajeżdżać na władze było to nad wyraz czytelne.
/nada/
Czerwone potwory:
Jeżeli chcecie walczyć z bolszewikami, to chcecie walczyć z nami i chcąc nie chcąc stajecie się instrumentem w rękach burżuazji. Bolszewicy bowiem byli i szlachetni i skuteczni, a to połączenie będzie nam niezbędne, żeby naprawdę coś zrobić dla ludzi, a nie tylko gadać i dawać świadectwo. Prawicy wolno uważać, że bolszewizm prowadził koniecznie do stalinizmu. Nam, ludziom lewicy, takie rozumowanie kazałoby porzucić wszelką nadzieję.
Piotr Ikonowicz (Nowa Lewica)
Ej! A gdzie krew? Jak na moich oczach narodowcy pobili dwóch studentów (na oko z Indii) to była krew i powybijane zęby na betonie... Jak zwykle, lewactwo nie potrafi niczego zrobić dobrze.
Gniewomir Świechowski - Administrator Salon24
Niedługo będzie tak, że bojówki będą wybijały szyby w oknach, w których nie będzie flagi Tybetu. Podobnie jak w Powstaniu Warszawskim - kto nie podjął tej bezsensownej walki, uznawany był za zdrajcę. Nawet dzieci siłą wysyłano do walki.
Łukasz Fołtyn
Nie przepraszam, że nie jestem patriotą (...) Patriotyzm - całkiem miła choroba, którą tak bardzo chcemy dziś zarazić młodych. (...) Czy pomoże w tym Kościuszko, trzepanie kapucyna z powodu kolejnej defilady na jakąś kolejną rocznicę czy dwieście dodatkowych wywiadów radiowych naszych "wybrańców narodu"?
MacSienel, 3 Maja 2008; Szczyt SG Salon24!
"Oby nikt z nich nie wrócił żywy. Albo lepiej - niech wszyscy wrócą - jako inwalidzi - niezdolni do funkcjonowania w wolnorynkowym kapitalizmie. Niech te parszywe mendy wrócą bez nóg, bez rąk - z pokiereszowaną gębą i wydłubanymi oczami. Chcieliście tam jechać - to zdychajcie w afgańskich piaskach - może, jako nawóz - będzie z was jakiś pożytek. Od dzisiaj będziemy na LBC świętować śmierć każdej polskiej k...y - w NATO-wskiej okupacyjnej misji"
Michał Nowicki - tak, tak synalek Wandy Nowickiej - Organizacja Młodzieżowa Lewica Bez Cenzury im. Feliksa Dzierżyńskiego
Prawda to wyświechtany frazes, każdy widzi ją inaczej i dla każdego jest ona czymś innym.
RobertK - kręci się po Salonie24
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka