Funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej znaleźli w wysokich Bieszczadach ciała trzech terrorystek. Dwóm innym terrorystkom udało sie przeżyć, znajdują się w rękach polskich władz.
W 1991 roku separatyści muzułmańscy wykorzystali chwilową słabość Rosji (upadek ZSRR) i ogłosili niepodległość Czeczenii. Rosja wprowadziła na terenie dawnej swojej republiki stan wyjątkowy. Jednak separatyści rozpisali wybory i ogłosili prezydenta Czeczenii – Dudajewa. Rozpoczęły się już wówczas pierwsze akty terroryzmu w wykonaniu czeczeńskich separatystów (głównie na terenie sąsiednich terytoriów rosyjskich (Kraj Stawropolski i Krasnodarski)
W związku z tak jawnym pogwałceniem prawa federacyjnego 11 grudnia 1994 roku do Czeczenii wkroczyły wojska federacyjne niosące pokój i porządek. Rozpoczęła się I wojna czeczeńska. Zakończyła się w 1996 roku zaprowadzeniem dobrobytu i względnego porządku federacyjnego w tej opanowanej przez terrorystów republice. W 1997 roku prezydentem został Maschadow. Rosja protestowała, ponieważ wybory były nieważne (za mała ilość głosujących). Jednak zachodni imperialni obserwatorzy stwierdzili że wybory są ważne, więc Rosja przełknęła tę jawną niesprawiedliwość. Miarka się przebrała, gdy premierem ogłoszono największego terrorystę Basajewa. Od tego czasu rozpoczęła się wielka seria terrorystycznych zamachów i porwań zachodnich obywateli. Władze Czeczenii starały się wmówić opinii publicznej, że za tymi akcjami stoją służby Rosji. Świat nie był wstanie uwierzyć oczywistym bredniom Maschadowa i po cichu wycofał swoje poparcie dla terrorystycznej Czeczenii.
Dzieła dopełniły zamach w Moskwie w 1999 roku. Czeczeńscy terroryści wywołali w ten sposób II wojnę czeczeńską. Trwa ona do dziś i wydaje się, że zakończy ja dopiero śmierć ostatniego terrorysty.
Od początku konfliktu obecne sa w Czeczenii organizacje humanitarne. GłównieMoskiewskie Centrum Praw Człowieka "Karta oraz Międzynarodowa Helsińska Federacja Praw Człowieka. Ta ostatnia zajmuje się pomocą dla terrorystów którym udało się jakimś sposobem sforsować Europejską granicę. Mogą się wówczas owi terroryści zwrócić do prawników Fundacji telefonicznie lub mailowo. Powinni przedstawić wszystkie dokumenty procesowe wydane w ich sprawach oraz inne dokumenty mające znaczenie dla ich sprawy indywidualnej. Najlepiej, żeby wykazali, ze są prześladowani w Polsce ze względu na płeć albo chociaż kolor skóry wówczas ich problem będzie bliższy Europejczykom niż jakaś wojnai jest szansa na pozytywne rozpatrzenie, w przeciwnym razie zostaną odesłani z powrotem do swojego terrorystycznego gniazda..
Czerwone potwory:
Jeżeli chcecie walczyć z bolszewikami, to chcecie walczyć z nami i chcąc nie chcąc stajecie się instrumentem w rękach burżuazji. Bolszewicy bowiem byli i szlachetni i skuteczni, a to połączenie będzie nam niezbędne, żeby naprawdę coś zrobić dla ludzi, a nie tylko gadać i dawać świadectwo. Prawicy wolno uważać, że bolszewizm prowadził koniecznie do stalinizmu. Nam, ludziom lewicy, takie rozumowanie kazałoby porzucić wszelką nadzieję.
Piotr Ikonowicz (Nowa Lewica)
Ej! A gdzie krew? Jak na moich oczach narodowcy pobili dwóch studentów (na oko z Indii) to była krew i powybijane zęby na betonie... Jak zwykle, lewactwo nie potrafi niczego zrobić dobrze.
Gniewomir Świechowski - Administrator Salon24
Niedługo będzie tak, że bojówki będą wybijały szyby w oknach, w których nie będzie flagi Tybetu. Podobnie jak w Powstaniu Warszawskim - kto nie podjął tej bezsensownej walki, uznawany był za zdrajcę. Nawet dzieci siłą wysyłano do walki.
Łukasz Fołtyn
Nie przepraszam, że nie jestem patriotą (...) Patriotyzm - całkiem miła choroba, którą tak bardzo chcemy dziś zarazić młodych. (...) Czy pomoże w tym Kościuszko, trzepanie kapucyna z powodu kolejnej defilady na jakąś kolejną rocznicę czy dwieście dodatkowych wywiadów radiowych naszych "wybrańców narodu"?
MacSienel, 3 Maja 2008; Szczyt SG Salon24!
"Oby nikt z nich nie wrócił żywy. Albo lepiej - niech wszyscy wrócą - jako inwalidzi - niezdolni do funkcjonowania w wolnorynkowym kapitalizmie. Niech te parszywe mendy wrócą bez nóg, bez rąk - z pokiereszowaną gębą i wydłubanymi oczami. Chcieliście tam jechać - to zdychajcie w afgańskich piaskach - może, jako nawóz - będzie z was jakiś pożytek. Od dzisiaj będziemy na LBC świętować śmierć każdej polskiej k...y - w NATO-wskiej okupacyjnej misji"
Michał Nowicki - tak, tak synalek Wandy Nowickiej - Organizacja Młodzieżowa Lewica Bez Cenzury im. Feliksa Dzierżyńskiego
Prawda to wyświechtany frazes, każdy widzi ją inaczej i dla każdego jest ona czymś innym.
RobertK - kręci się po Salonie24
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka