Mirosław Gilarski Mirosław Gilarski
111
BLOG

Komorowski zagra rodziną

Mirosław Gilarski Mirosław Gilarski Polityka Obserwuj notkę 6

Komorowski zagra rodziną – taki tytuł krzyczy do nas z mediów. Obok zdjęcie wielkiej, jak widać kochającej się rodziny. To dobrze, że są takie rodziny, to dobrze, że Marszałek Sejmu ma wsparcie osób mu bliskich, kochających go.

Kilka lat temu byłem na ślubie kolegi. Odprawiający mszę ksiądz powiedział coś co utkwiło mi mocno w pamięci, zmieniając sposób patrzenia na małżeństwo, a co za tym idzie na rodzinę. Powiedział mianowicie, że za chwilę dwoje młodych ludzi dostąpi łaski sakramentu, którego on, dlatego że jest księdzem, nigdy dostąpić nie będzie mógł.

Usłyszałem piękne kazanie o powołaniu człowieka, o tym, że drogą życia jednych jest rodzina, czyli ciężka praca na rzecz jej bezpieczeństwa i dostatku, wysiłek wychowania dzieci, później wnuków i pielęgnowanie wzajemnej miłości. Że trzeba się temu powołaniu oddać bez reszty. Była też mała dygresja na temat ludzi, którzy zostali powołani na służbę większej niż rodzina wspólnocie – kościołowi, narodowi lub państwu. Ich życie to praca na rzecz wiernych, lub w drugim przypadku na rzecz narodu, Praca, która często wymaga wyrzeczeń, na które ojców tradycyjnej rodziny nie stać.

Cieszę się, że Bronisław Komorowski ma wspaniałą dużą rodzinę. Życzę jemu i jego bliskim wszystkiego najlepszego. Jednak w tym szczególnym czasie, w jakim znalazła się Polska, w momencie gdy tak wiele instytucji państwowych wymaga naprawy – chciałbym by Prezydentem RP został człowiek, który służbie dla narodu i ciężkiej pracy na rzecz państwa odda się bez reszty.

Uważam to, za bardzo poważny argument na rzecz wyboru Jarosława Kaczyńskiego.

Mirosław Gilarski

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka