giz 3miasto giz 3miasto
1031
BLOG

Tusk się dziwi i twierdzi

giz 3miasto giz 3miasto Polityka Obserwuj notkę 29

dziwi się falą krytyki pod adresem rządu i twierdzi, że się tym zajmie. Nie słucham, ani nie czytam rządowych szczekaczek, ale coś musi być na rzeczy, bo taką oto informację znalazłem na portalu jednej z nich: 

"Atmosfera krytyczna" - niespodziewana zapowiedź Tuska.



"Premier Donald Tusk zapowiedział, że w okolicach stu dni od powołania rządu spotka się z kierownictwami wszystkich resortów. Jak tłumaczył, chce dokonać tego przeglądu, bo atmosfera wokół jego gabinetu jest "dość krytyczna". 

- To trochę mnie też kosztuje, to znaczy ja też po głowie obrywam, za to, że nie wszyscy moi ministrowie wykonują swoje zadania tak jakbym chciał, ale dotyczy to nie tylko pani minister Muchy - powiedział dziennikarzom szef rządu.

Tusk dodał, że nie ma co ukrywać, że on sam i Polacy mieli większe oczekiwania wobec rządu, a przynajmniej wobec niektórych ministrów. - Więc będę uczciwie z nimi rozmawiał i informował o rezultacie tych rozmów. Dzień po dniu z każdym resortem się spotkam - zapowiedział premier.
Pytany, czy dopuszcza rekonstrukcję rządu, odparł, że dopuszcza ją każdego dnia.

 [_źródło_]

Donald Tusk robi wrażenie jakby przeszedł kurs zarządzania dla szefów, gdzie się nasłuchał, że szef nie musi pracować, ani firmą zajmować bo od tego ma ludzi. Tak przynajmniej w Polsce szefów szkolą lokalni specjaliści od zarządzania, więc ja Tuska trochę rozumiem, ale niestety on nie rozumie, że wbrew temu co twierdzą specjaliści, to on odpowiada za ministrów, gdyż to on tych ministrów wybrał i mianował.
W takiej sytuacji normalną koleją rzeczy jest złożenie dymisji przez premiera na ręce prezydenta, a ten z kolei może tę dymisję przyjąć, albo nie przyjąć i dać premierowi czas na uformowanie nowego gabinetu. Równie dobrze może jednak tę dymisję przyjąć i wyznaczyć na przykład Palikota do stworzenia nowego gabinetu. Może zresztą o to właśnie tutaj chodzi prezydentowi i stojącym za nim murem "klanom esbecko-nomenklaturowym".


Jakby nie było wygląda to wszystko co najmniej groteskowo. Oto rząd zaledwie 3 miesiące po uformowaniu zostaje rozwiązany, to byłby swego rodzaju ewenement, który nie tyle świadczy o indolencji premiera i jego ministrów, co o bezdennej głupocie tych, co na PO ponownie głosowali. Tak, tak, o Was to świadczy, wymóżdżone lemingi ;-)  

 

giz 3miasto
O mnie giz 3miasto

dostrzegam bzdury, bzdurki i bzdureczki ... zapraszam na: twitter.com/GregZabrisky

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Polityka