Joachim Gauck:
Ze wszystkich sił i z całego serca mówię tak odpowiedzialności, którą mi dziś powierzono.

fot. PAP/EPA/RAINER JENSEN
Tuż po ogłoszeniu decyzji Zgromadzenia Federalnego, które głosami 991 spośród 1232 obecnych wybrało Gaucka na nowego prezydenta Niemiec, "prezydent elekt" powiedział: "Jaka piękna niedziela!".
(...)
Gauck przypomniał, że dokładnie 22 lata temu, 18 marca 1990 roku, w dawnej komunistycznej Niemieckiej Republice Demokratycznej odbyły się pierwsze wolne wybory. - Nigdy nie zapomnę tamtych wyborów, zarówno ponad 90-procentowej frekwencji, jak i mojego własnego wewnętrznego poruszenia. Wiedziałem, że my, moje rodzinne miasto, mój szary, upokarzany kraj, będziemy teraz Europą - powiedział.
Podkreślił, że ze szczęścia odzyskania wolności wyrasta "obowiązek, ale też szczęście poczucia odpowiedzialności". - Dziś wybraliście prezydenta, który nie wyobraża sobie siebie bez tej wolności i nie potrafi wyobrazić sobie swego kraju bez praktykowanej odpowiedzialności - stwierdził.
- Przyjmuję to zadanie z nieskończoną wdzięcznością człowieka, który po długim błądzeniu przez polityczne pustynie XX wieku wreszcie i nieoczekiwanie odnalazł wolność i który przez minione 20 lat miał szczęście współtworzyć demokratyczne społeczeństwo - dodał.
Gauck zostanie zaprzysiężony na urząd głowy państwa w najbliższy piątek, 23 marca.
[_źródło_]
Panie Prezydencie, gratuluję wyboru i mam nadzieję, że jako prezydent Niemiec będzie Pan przyjacielem Polaków, wszystkich mieszkańców Polski.
Wszelkiej pomyślności życzę Panu Prezydentowi i wszystkim Niemcom, których Pan będzie teraz reprezentował przez najbliższe 5 lat.
giz
Inne tematy w dziale Polityka