rys. Andrzej Krause
trzeba przyznać, że Andrzej Krauze jest jasnowidzem, albo po prostu ma nosa. Chociaż na dobrą sprawę, nawet tutaj w Polsce można było taki obrót spraw publicznych przewidzieć, widząc z jaką determinacją miejscowy establiszmęt broni tej ekipy gamoni wypchniętych na siłę do rządzenia krajem, po to i wyłącznie po to, aby zapewnić po wsze czasy dolce farniente prominentom okrągłostołowego dealu.
Teraz, gdy grunt usuwa się IM pod nogami naiwnie wyobrażają sobie, że wystarczy sięgnąć po sprawdzone onegdaj metody, aby nie stracić panowania nad sytuacją. Nie mają racji, bo świat się jednak zmienia o czym chętnie lubią perorować, ale jakoś sami tego nie dostrzegają, wniosków nie wyciągają i robią wszystko, aby nic się nie zmieniło, dla nich oczywiście. A najlepiej o tym świadczą ICH nerwowe poczynania, charakterystyczne dla ludzi ogarniętych paniką.
ONI się boją, dobra nasza ;-)
Inne tematy w dziale Polityka
