jak w tytule, całość na portalu Polskiego Radia, tutaj:
Oszczerczy film o AK dostał w Niemczech nagrodę
zacytuję tylko fragment:
"Autorzy pokazali II wojnę światową - od niemieckiego ataku na ZSRR w czerwcu 1941 roku do kapitulacji Niemiec - przez pryzmat losów pięciorga młodych Niemców z Berlina: oficera Wehrmachtu Wilhelma, jego również powołanego do wojska młodszego brata Friedhelma, zakochanej w Wilhelmie pielęgniarki Charlotte, marzącej o karierze piosenkarki Grety oraz jej chłopaka - Żyda Viktora.
Losy Viktora, który ucieka z transportu do obozu Auschwitz i przyłącza się do oddziału AK, stały się dla twórców filmu pretekstem do pokazania polskich partyzantów jako zaciekłych antysemitów. Przeciwko takiemu wizerunkowi polskiego podziemia zaprotestowała ambasada RP w Berlinie. ZDF wyraził ubolewanie z powodu odebrania przez Polaków filmu jako niesprawiedliwego i obraźliwego. Stacja zapewniła, że nie chciała relatywizować odpowiedzialności Niemców za wojnę."
Pokazali II wojnę światową od niemieckiego ataku na ZSRR w czerwcu 1941 roku do kapitulacji Niemiec - dobre sobie, a co te niemieckie s....syny robiły w latach 1939-41?
Rozumiem, że wolą nie pamiętać, a tym bardziej pokazywać.
PS - i jeszcze w tym kontekście i temacie polecam wszystkim notkę Zbigwie: MARZENIA NIEMIECKIEGO FASZYSTY Z NPD
Inne tematy w dziale Kultura