giz 3miasto giz 3miasto
672
BLOG

Czy Sikorskiego można traktować poważnie?

giz 3miasto giz 3miasto Polityka Obserwuj notkę 24

 Oto starannie przygotowana depesza PAP ze skrótem dwóch wywiadów udzielonych przez szefa polskiego MSZ Radosława Sikorskiego dla niemieckiego "Welt am Sonntag" i hiszpańskiego "ABC", w ramach kontrofensywy podjętej przez ministra po głośnej taśmowej wtopie.

  • My w Polsce nie jesteśmy i nawet nie możemy czuć się bezpieczni. A to dlatego, że nasz sąsiad padł ofiarą agresji - mówi niemieckim i hiszpańskim czytelnikom Sikorski.

Zdaniem Radosława Sikorskiego, wrześniowy szczyt NATO powinien zmienić dotychczasową politykę Sojuszu.

  • Oczekujemy, że podczas szczytu NATO w Walii zostanie przyjęty zasadniczy pakiet gwarancji dla naszego bezpieczeństwa. Im więcej wyrazów solidarności otrzymamy od naszych sojuszników, tym bardziej będziemy gotowi do brania udziału w zagranicznych misjach, leżących w interesie całego kontynentu. Misjach, w których mamy już długie tradycje intensywnej obecności - oświadczył minister spraw zagranicznych.

Na pytanie, czy NATO jest dla Polski gwarantem bezpieczeństwa, Sikorski podkreślił, że Europa "musi poważnie traktować swoje bezpieczeństwo" i "nie może wiecznie zależeć od parasola ochronnego USA".

Według Sikorskiego, kraje Europy Wschodniej nie mają złudzeń co do neoimperialistycznych tendencji w Rosji (sic!).  Zwrócił uwagę, że "jeszcze do niedawna polityczne skutki II wojny światowej i komunizmu były w Polsce bardzo odczuwalne". - Polacy dopiero teraz zaczęli dążyć do osiągnięcia standardu życia naszych sąsiadów, który przez pokolenia był dla Polski niedostępny - powiedział.
(...)

Potwierdził także, że Polska posiada plany obronne w przypadku napaści ze strony Rosji. - To, co się dzieje we wschodniej Ukrainie jest wojną o niskiej intensywności, ale eskalującą. Nikt nie może jej ignorować, gdyż dotyka ona i zagraża całej Europie, nie tylko jej wschodniemu bastionowi, który my stanowimy. Musimy być świadomi, że od kiedy rozpoczął się ten ukraiński kryzys w październiku ubiegłego roku, nasza reakcja, jako Zachodu, zawsze była niewystarczająca, by wpłynąć na sposób postępowania Rosji. To musi się zmienić - podkreślił Sikorski,

całość omówienia, tutaj:
Radosław Sikorski: Polska ma plany obronne w przypadku napaści ze strony Rosji.

To Rosja może nas napaść? 
Co ten Sikorski teraz nagle wygaduje, przecież takie sugestie mogły jedynie wysuwać rusofoby z PiS. I wysuwały. Przypomnijmy co wówczas robił i wygadywał Radosław Sikorski, na przykład w roku 2010, 5 miesięcy po tragedii smoleńskiej.

"W relacjach z Rosją dawno nie było tak dobrze. Ocieplenie relacji przynosi pożądane skutki w polityce i w gospodarce. Polska nie jest już postrzegana w świecie i w samej Rosji jako kraj nieuleczalnie chory na rusofobię. Prasa europejska zastanawia się nawet, czy wobec zwrotu w relacjach z Moskwą możemy odgrywać rolę pośrednika w imieniu całej Unii.

Zamiast militaryzacji stosunków z Rosją - zapowiedział minister Radosław Sikorski po czwartkowym spotkaniu z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem - działać będziemy na rzecz ich ekonomizacji. MSZ rozstaje się z dotychczasową polityką wschodnią z uczuciem ulgi."

Polska - zakładnik Rosji- Gazeta Wyborcza 06.09.2010

albo aktualny rzecznik prasowy MSZ Marcin Wojciechowski

"Jeśli porówna się to z lodowatym stanem stosunków polsko-rosyjskich za rządów PiS, to różnica jest kolosalna. Nawet w zeszłym roku po ważnych gestach zbliżenia z obu stron, jak choćby po wizycie premiera Władimira Putina na Westerplatte, taki dialog jak dziś nie był jeszcze możliwy. Dzięki obchodom katyńskim i tragedii w Smoleńsku odrabiamy stracony czas z oszałamiającą prędkością.
(...)
Warto także żebyśmy uświadomili sobie w Polsce, iż to my od kilku tygodni zaciągamy ciągły kredyt u Rosjan, którzy zdobyli się ostatnio na kilka naprawdę ważnych gestów wobec Polski w sprawie Katynia, po katastrofie samolotu Tu-154, a nawet w tak drobnych sprawach jak zmiana programu wizyty marszałka Komorowskiego, by mógł pojechać 9 maja do Smoleńska i Katynia. Oczywiście Moskwa odrabia wcześniejsze zaniechania i błędy. Ale mimo wszystko polskie oczekiwanie powinny być rozsądne. Nie powinniśmy przeciągać struny, bo w końcu pęknie."

Nie przesadźmy w oczekiwaniach wobec Rosjan - Gazeta Wyborcza 10.05.2010

Na koniec, dla kontrastu przypomnę, co zawsze mówiła i nadal mówi Anna Fotyga, szefowa MSZ w gabinecie premiera Jarosława Kaczyńskiego, obecnie szefowa podkomisji Bezpieczeństwa i Obrony w Parlamencie Europejskim.

Anna Fotyga w RG: Europa musi teraz stanowczo stanąć po stronie Ukrainy

 

PS - cytaty sprzed lat wyszukał i dzisiaj opublikował bloger BBudowniczy, a jeszcze więcej znajdziecie _tutaj

 

giz 3miasto
O mnie giz 3miasto

dostrzegam bzdury, bzdurki i bzdureczki ... zapraszam na: twitter.com/GregZabrisky

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (24)

Inne tematy w dziale Polityka