Tego samego dnia do Geremka dołączył Tadeusz Mazowiecki.... Stracił miejsce w kapitule Orderu Orła Białego. Ściślej - został z niej usunięty, bo przecież nie o to chodzi w ustawie lustracyjnej, by po raz kolejny sprawdzać tę samą osobę, czy aby przypadkiem nie współpracowała. Słówko klucz : intencja ustawodawcy.
Poprzez taką interpretację prawa jak w wypadku członkostwa Mazowieckiego (i Geremka) w kapitule (która notabene od początku obecnej kadencji prezydenta nie tkała sie ani razu), Kancelaria Prezydenta prowadzi do dewaluacji najwyższego państwowego odznaczenia. Nie ma wartości ponadczasowych. Zwłaszcza w IV (tfu!!) RP.