GMF-Warszawa GMF-Warszawa
355
BLOG

Macron wygrywa wybory prezydenckie we Francji. Co dalej?

GMF-Warszawa GMF-Warszawa Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 1

Wyniki wyborów:

Ostateczne wyniki drugiej tury francuskich wyborów prezydenckich: Macron: 66,1%; Le Pen: 33,9%; w wyborach nie wzięło udziału 25,4% uprawnionych, puste karty oddało 11,5%. Choć zwycięstwo Le Pen było bardzo mało prawdopodobne, wydawało się, że może liczyć na przynajmniej 40 procent głosów. Taki wynik potwierdziłby pełną akceptację Frontu Narodowego w skali krajowej. Jednak ostateczny rezultat wskazuje, że Le Pen i jej partia są nadal postrzegane jako zagrożenie – także dla porządku republikańskiego – przez znaczącą część francuskiego elektoratu.

To wszystko prawda. A jednak 10,6 miliona ludzi (1/3 głosujących) widziała Marine Le Pen w roli prezydenta. Z perspektywy historycznej to dla skrajnej prawicy wynik zupełnie wyjątkowy. Le Pen otrzymała 4 miliony głosów więcej, niż w 2012 roku i może pretendować do roli najważniejszej siły pozostającej w opozycji do Emmanuela Macrona podczas nadchodzących 5 lat. Według sondażu powyborczego ponad 40 procent wyborców Macrona zdeklarowało, że głosowali przeciwko Le Pen, a nie – za kandydatem centrum. Macron wie dobrze, że jego pewne zwycięstwo nie oznacza, iż 66 procent wyborców popiera jego projekty. Prawdziwe wyzwanie, jakim jest zjednoczenie narodu wokół własnego programu – dopiero się zaczyna.

Co nas teraz czeka:

Macron zostanie oficjalnie prezydentem 14 maja. Wówczas wyznaczy premiera i rząd na okres jednego miesiąca, czyli do czasu wyborów parlamentarnych. Więcej dowiemy się wkrótce w tym tygodniu.

Przed czerwcem Macron wyda prawdopodobnie szereg dekretów prezydenckich uruchamiających kluczowe reformy – w szczególności tę zmierzającą do „przywrócenia podstaw moralnych w polityce francuskiej” oraz prawdopodobnie reformę prawa pracy.

Wybory parlamentarne 11 i 18 czerwca zapowiadają się fascynująco, ale ich wynik jest bardzo niepewny. Rezultat tych wyborów zdecyduje, w jakim stopniu Macron będzie w stanie wprowadzić swój program w czasie 5-letniej kadencji.

Krajobraz polityczny Francji w ostatnich dekadach był zdominowany przez dwa duże obozy polityczne: prawicę głównego nurtu i lewicę głównego nurtu. Obecnie mamy jednak pięć partii, które wezmą udział w ponownym rozdaniu na francuskiej scenie politycznej: Front Narodowy (skrajna prawica), Republikanów (konserwatyści), En Marche! (centrum), Socjalistów (lewica) oraz France Insoumise (skrajna lewica).

Prawica i lewica głównego nurtu przeżywają kryzys po przegranej w wyborach prezydenckich. Jednak również skrajna prawica i skrajna lewica doświadczają tarć wewnętrznych, które mogą prowadzić do nowych podziałów. Żadna siła polityczna nie jest obecnie stabilna i pewna swojego elektoratu. Ruch Macrona – En Marche! – nie ma pewności wygranej, ponieważ scena polityczna się spolaryzowała, a wielu członków i kandydatów ruchu to osoby bez doświadczenia.

W perspektywie średniookresowej, Front Narodowy prawdopodobnie zniknie, by dać Marine Le Pen przestrzeń dla utworzenia całkiem nowej partii pozbawionej obciążeń wynikłych z dawniejszych kontrowersji. Stanie się tak, ponieważ pryncypialne odrzucenie Frontu Narodowego przez społeczeństwo tworzy dla Le Pen rodzaj szklanego pułapu, którego nie jest w stanie przebić.

Rzecznik Macrona oświadczył, że pierwszą osobą, z którą prezydent spotka się oficjalnie na płaszczyźnie międzynarodowej, będzie Angela Merkel. Stanie się to prawdopodobnie przed szczytem NATO i G7 pod koniec maja.

Co wynik wyborów oznacza dla Europy i relacji transatlantyckich:

Pod władzą Macrona, Francja może potencjalnie stać się zarówno partnerem z wyboru, jak i rywalem dla Stanów Zjednoczonych, Zjednoczonego Królestwa, a nawet Niemiec – o ile tylko zdoła on wzmocnić dyplomatyczny i gospodarczy wizerunek Francji w Europie i na świecie.

Oczekiwania Unii Europejskiej:

Instytucje unijne oczekują, że Macron okaże zdecydowanie w kwestii wprowadzania niezbędnych reform gospodarczych we Francji. Zaledwie parę godzin po zwycięstwie Macrona, Przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker skrytykował Francję za nieodpowiedzialną politykę finansową i wydawanie „zbyt dużych sum na niewłaściwe cele”.

Według szacunków deficyt budżetowy Francji przekroczy limit 3% PKB ustalony przez Unię dla krajów strefy Euro – ograniczenie to wprowadzono de facto właśnie z inicjatywy Francji.

Podczas swojej kampanii, Macron obiecał, że będzie się starał przywrócić 3-procentowy próg przez likwidację nawet 120 tysięcy miejsc pracy w sektorze publicznym na przestrzeni pięciu lat. Koszt tych stanowisk pracy to 60 miliardów euro.

Macron przyznaje, że Berlin będzie słuchał głosu Paryża tylko, jeśli Francja odzyska wiarygodność dzięki reformom gospodarczym. Kampania prezydencka we Francji oraz parlamentarna w Niemczech we wrześniu 2017 to wybory ostatniej szansy dla liberalnego centrum planującego reformę Unii. „Unia musi się zreformować albo stanąć w obliczu Frexitu (wyjścia Francji z Unii)” – mówi Macron.

Stanowisko Marcona w kwestii gospodarki, handlu i długu greckiego stało się już przedmiotem krytyki ze strony liderów unijnych i przywódców Niemiec. Dokładną analizę tego, dlaczego „Macron rozumie biznes inaczej, niż Bruksela” znajdą Państwo w znakomitym artykule na stronie POLITICO pod tym linkiem.

Zaostrzenie kursu wobec Brexitu

Zjednoczone Królestwo może okazać się wielkim przegranym we francuskich wyborach, ponieważ Macron zapowiada ostrzejsze stanowisko w sprawie Brexitu, niż jego poprzednik Hollande. Brytyjska premier Theresa May rozmawiała o Brexicie z Macronem w niedzielę wieczorem po jego zwycięstwie. Jean Pisani-Ferry, doradca ekonomiczny Macrona, twierdzi, że nowo wybrany prezydent będzie „twardy” w negocjacjach dotyczących Brexitu, ale nie będzie się starał ukarać Wielkiej Brytanii za decyzję jej obywateli. Według Pisani-Ferry’ego, nikt nie ma interesu w tym, żeby Brexit przyjął radykalną postać. Zachowanie związków ekonomicznych i tych związanych z bezpieczeństwem międzynarodowym także po opuszczeniu Unii przez Wielką Brytanię – leży w interesie obu stron.

Macron widzi Brexit także jako sposobność dla przyciągnięcia inwestycji, firm i talentów do Francji.

Istotne jest także, kogo Macron wyznaczy do swojego rządu oraz na kluczowe stanowiska w Brukseli. Mając doradców takich jak Jean Pisani-Ferry, europosłanka Sylvie Goulard, czy postępowi pracownicy francuskiej administracji publicznej, którzy z pewnością znają Unię od podszewki – Macron może zwiększyć przewagę doświadczenia reprezentantów Unii nad negocjatorami z wysp brytyjskich.

Macron – potencjalne wyzwanie dla przywództwa niemieckiego w Unii

Niemiecki minister spraw zagranicznych Sigmar Gabriel twierdzi, że zwycięstwo Macrona stanowi „wyzwanie” dla przywództwa Niemiec w Unii Europejskiej. Zasugerował on, że prounijne stanowisko Macrona może oznaczać, że Niemcy nie będą jedynym przywódcą bloku. Zdaniem szefa niemieckiej dyplomacji, wygrana Macrona „to także wyzwanie dla nas Niemców. Będziemy musieli zrobić więcej dla Europy, zamiast pokazywać jej palec wskazujący.”

Ciągłość w relacjach francusko-amerykańskich

Macron uważa Stany Zjednoczone za sojusznika Francji w strukturach światowych, ale nie waha się krytykować poglądów Trumpa, w szczególności tych dotyczących zmiany klimatu i polityki imigracyjnej. Nie zawaha się także przeciwstawić Trumpowi w tych kwestiach, w których Francja broni swoich odmiennych poglądów czy wartości.

Francja pozostaje kluczowym graczem w sojuszu transatlantyckim, szczególnie w dziedzinie walki z terroryzmem. Apele Sekretarza Obrony USA Jima Mattisa o to, by nowy prezydent Francji kontynuował zaangażowanie tego kraju w zwalczanie terroryzmu w regionie Sahelu – mówią wiele w sprawie szczególnych związków Stanów Zjednoczonych i Francji w dziedzinie obronności. Centralną rolę odegra tu francuski Minister Obrony Jean-Yves Le Drian, który doradza Macronowi i prawdopodobnie pozostanie w jego nowym rządzie, co powinno stanowić uspokajającą wiadomość dla amerykańskiej administracji.

Alexandra de Hoop Scheffer, Dyrektor Biura GMF w Paryżu, starszy analityk ds. relacji transatlantyckich,

Martin Quencez, stypendysta Fundacji Marshalla, ekspert w dziedzinach bezpieczeństwa i obronności   

 

Poglądy wyrażane w publikacjach i komentarzach GMF są wyłącznie opiniami autorów tekstów.

 

Warszawskie biuro amerykańskiego think-tanku The German Marshall Fund of the Unites States. Ośrodek analityczny, zajmujący się relacjami transatlantyckimi oraz zagadnieniami obronności i bezpieczeństwa. Aktywności GMF Warszawa koncentrują się na Rosji, krajach Partnerstwa Wschodniego, regionie Morza Bałtyckiego oraz Grupy Wyszehradzkiej.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka