Niektórzy wolnościowcy nie popierają Konfederacji dlatego, że jej częścią są narodowcy. Uzasadniają to tym, że narodowcy sprzeciwiają się imigracji do Polski islamistów, a to jest jakoby antywolnościowe, bo każdy wolny człowiek ma naturalne prawo zamieszkać tam, gdzie chce - i nikt nie powinien mu tego zabraniać.
Moim zdaniem, gdyby odstawić na chwilę wszystkich polityków z Partii Wolność na bok i zostawić resztę Konfederacji wraz ze wszystkimi politykami parlamentarnymi z PO, PiS, PSL, K'15, Razem, Wiosny etc... to i tak, Krzysztof Bosak i inni narodowcy z Konfederacji, w tym też Grzegorz Braun, byliby wśród nich wszystkich najbardziej wolnościowymi politykami, największymi zwolennikami wolnego rynku i swobody gospodarczej. A to, że się sprzeciwiają muzułmańskim nachodźcom to ich dodatkowy bardzo duży plus!
Zgadzam się z tym, że każdy powinien móc zamieszkać tam, gdzie chce, ale nie zgadzam się z tym, by przyjmować do Europy muzułmanów. Nie zgadzam się na to z pozycji wolnościowych. Islamiści nie chcą po prostu u nas zamieszkać - oni chcą nas opanować, chcą nam narzucić swoją cywilizację, swoją wiarę, swoje prawa. Chcą zlikwidować resztę naszych wolności, których już tak mało nam zostało gdy rządzi socjaldemokracja z PiS-u. Oni nam chcą narzucić swoją wiarę, a jak jej nie przyjmiemy, to nas po prostu wymordują - gdy osiągną większość i wygrają wybory.
Być może nie wszyscy tego chcą, ale wszyscy muzułmanie w sposób nieuchronny staną się demokratycznymi zwolennikami swych współwyznawców, którzy tego chcą. Gdy dżihadyści staną do wyborów, to poprą ich wszyscy ich współbracia w wierze. Oczywiście oprócz polskich Tatarów.
Nie chodzi o to, że islamiści zagrażają nam zamachami - chodzi o to, że swoją masą zagrażają wolności i wolnemu rynkowi bardziej niż obecnie rządzący socjaldemokraci. Zagrażają nam demokratycznie! Francja, Niemcy czy Szwecja z powodu uchodźców zmienią się w sposób nieuchronny w kilkadziesiąt lat w kalifaty, w których w ogóle żadnej wolności nie będzie, nawet takiej, jaką mamy w dzisiejszym socjalizmie. Stanie się to demokratycznie, bez żadnej walki.
To będą niewolnicze, zamordystyczne, fanatyczne, totalitarne państwa, które po prostu nas wymordują bez litości - nie w zamachach, ale wydając legalne wyroki śmierci na mocy prawa szariatu, które ustanowią.
Cywilizacyjne zagrożenie ze strony islamu, to większe i bardziej realne zagrożenie na zniszczenie wszelkich przejawów wolnego rynku, wolności gospodarczej i swobody obyczajowej, niż socjaldemokraci, feministki, komuniści i geje razem wzięci.
Dziś najważniejszą sprawą polityczną w walce o wolność, to powstrzymanie napływu muzułmanów do Europy. Oczywiście w pierwszej kolejności islamiści, jak tylko uzyskają większość, wymordują feministki, gejów i komunistów z Wiosny i Razem, więc oni witając ich u nas przyjaźnie, po prostu popełniają samobójstwo.
Gdy islamiści przekroczą pewną masę w Europie, a przekroczą ją na pewno z przyczyn demograficznych i imigracyjnych, to rozpocznie się u nas taka sama wojna jak w Syrii. Zachód jest już stracony, Polskę jeszcze się da uratować.
Dlatego uważam, że trzeba wspierać Konfederację i głosować na wolnościowców, i na narodowców. W nadchodzących wyborach prezydenckich koniecznie trzeba oddać głos na Krzysztofa Bosaka, bo swoją prezencją, mądrością, klarownością wypowiedzi, sensownością argumentowania, przenikliwością i znajomością polityki przewyższa o kilka poziomów pozostałych kandydatów. Jest też najbardziej wolnościowym kandydatem popierającym wolny rynek. A co najważniejsze: najmocniej sprzeciwia się islamskiej imigracji! To, że ma wygląd młodzieńca, nie ma żadnego znaczenia!
Więc odpowiadam na tytułowe pytanie: polscy narodowcy to wolnościowcy! Ruch Narodowy należący do Konfederacji jest wolnościowy. Ale narodowcy islamscy to zamordyści. Dobrych narodowców należy wspierać, złych tępić i unikać.
Grzegorz GPS Świderski
PS. Notki powiązane:
Zmiana klimatu to żadna katastrofa! <- poprzednia notka
następna notka -> Działania zdalne
Tagi: #gps65, #Konfederacja, #Wolnościowcy, #Narodowcy, #uchodźcy, #islamiści, #dżichadyści
