GPS GPS
238
BLOG

Nieudolność Ratusza i aparatu Rafała Trzaskowskiego

GPS GPS Rozmaitości Obserwuj notkę 3
Prze­sy­łam in­for­ma­cje od dzia­ła­cza Ko­mi­sji Dia­lo­gu Spo­łecz­ne­go ds. Śro­do­wi­ska Przy­rod­ni­cze­go m.st. War­sza­wy, do­ty­czą­ce ad­mi­ni­stra­cyj­ny­ch za­nie­dbań ZOM, nie­od­śnie­ża­nia, za­le­ga­ją­cego bło­ta etc. na uli­ca­ch War­sza­wy.

Grzegorz GPS Świderski
T.me/KanalBlogeraGPS
X.com/GPS65

___________________

Czy roboty zastąpią piłkarzy? <- po­przed­nia not­ka

na­stęp­na not­ka -> Korwin 2.0

___________________

  Ko­lej­ny rok nie­udol­ne­go za­rzą­dza­nia po­rząd­kiem i czy­sto­ścią w mie­ście przy­no­si skut­ki w po­sta­ci nie­od­śnie­żo­ny­ch ulic i chod­ni­ków, to­tal­ne­go cha­osu i bra­ku ko­or­dy­na­cji.

  Kom­plet­nie zbęd­na struk­tu­ra Za­rząd Oczysz­cza­nia Mia­sta z 75-let­nim dy­rek­to­rem, eme­ry­tem, po­nad 30 lat pra­cu­ją­cym w ZOM, jak i za­sie­dzia­łym apa­ra­tem daw­ny­ch służb PZPR, UW, PO i SLD mar­no­tra­wi na­sze pie­nią­dze, skut­kiem te­go je­st nie­od­śnie­żo­ne i nie­oczysz­czo­ne mia­sto. I nie je­st win­na po­ra ro­ku, czy zmia­ny po­go­dy, czy kli­mat...

  Na mo­cy de­cy­zji daw­ne­go dy­rek­to­ra Za­rząd Trans­por­tu Miej­skie­go prze­ka­zał 100% środ­ków na ręcz­ne i me­cha­nicz­ne oczysz­cza­nie te­re­nów przy­stan­ków, zaś Za­rząd Oczysz­cza­nia Mia­sta wy­ko­rzy­stu­je za­le­d­wie 60% z te­go bu­dże­tu — skut­ki te­go od­czu­wa każ­dy War­sza­wiak — nie­od­śnie­żo­na bre­ja zi­mą, a za­piasz­czo­ne, za­śmie­co­ne od­pa­da­mi od pa­pie­ro­sów po pla­stik la­tem i je­sie­nią chod­ni­ki, przej­ścia pod­ziem­ne etc.

  Ra­tu­sz i jed­nost­ki bu­dże­to­we Mia­sta Sto­łecz­ne­go War­sza­wy za pre­zy­den­tu­ry ś.p. Le­cha Ka­czyń­skie­go w okre­sie zi­mo­wym na po­nad 1700 km tras prze­jaz­du ko­mu­ni­ka­cji miej­skiej wy­ko­ny­wa­ły 40-50 dzia­łań na do­bę pod­czas ak­cji zi­mo­wy­ch, obec­nie co na­ocz­nie wi­dać mo­że oko­ło 20. Na gór­ka­ch ulic ty­pu Spa­ce­ro­wa, Bel­we­der­ska, Gór­no­ślą­ska i pod­jaz­da­ch do wia­duk­tów głów­ny­ch ar­te­rii sta­ły pia­skar­ki i płu­gi ca­łą do­bę z dy­żu­ra­mi prze­szko­lo­ny­ch kie­row­ców.

  Po­nad 20 lat rzą­dów PO-SLD w War­sza­wie skut­ku­je tym, że pa­nu­je cha­os i dzia­do­stwo, prze­su­wa­nie środ­ków na prze­my­sł pro­pa­gan­dy Ra­tu­sza i nie­koń­czą­ce się re­mon­ty pro­wa­dzą­ce do­ni­kąd w szko­ła­ch. So­cja­li­zm biu­ro­kra­tycz­no-ide­olo­gicz­ny. Miesz­kań­cy py­ta­ją, co się dzie­je?

  Nie­udol­na eki­pa Ra­fa­ła Trza­skow­skie­go ja­ko je­dy­nym kry­te­rium na ręcz­ne i me­cha­nicz­ne sprzą­ta­nie War­sza­wy uczy­ni­ła ce­nę, czy­li po ta­nio­ści, by­le jak, po­zor­ne od­śnie­ża­nie, za­mia­ta­nie, od­ku­rza­nie i my­cie cią­gów pie­szy­ch, przy­stan­ków i jezd­ni War­sza­wy. Jed­nak cen nie re­gu­lu­je ry­nek, tyl­ko biu­ro­kra­tycz­ne pri­ka­zy i ka­ry umow­ne wo­bec rze­tel­ny­ch firm sprzą­ta­ją­cy­ch, a po­błaż­li­wo­ść wo­bec firm-par­ta­czy, któ­re bra­ne są z tecz­ki. Na zdro­wym wol­nym ryn­ku fir­my lep­sze i z dłuż­szym sta­żem wy­par­ły­by par­ta­czy.

  Fir­my, któ­re do­słow­nie urzęd­ni­cy ZOM oraz dziel­ni­co­we ZGN-y wy­cią­ga­ją z tecz­ki to na przy­kład Te­sta, Brus, Mróz — nie ma­ją żad­ny­ch re­fe­ren­cji, do­rob­ku, de­wa­stu­ją zie­leń, a nie ją pie­lę­gnu­ją, sprzęt i bez­pie­czeń­stwo po­jaz­dów są za­gro­że­niem dla ży­cia i zdro­wia, kon­tro­la ja­ko­ści wy­ko­na­nia ręcz­ne­go i me­cha­nicz­ne­go je­st fik­cją, każ­da by­le­ja­ko­ść prze­cho­dzi i wciąż wy­gry­wa­ją, a War­sza­wa je­st za­py­zia­łym, brud­nym mia­stem, obec­nie z za­le­ga­ją­cy­mi pry­zma­mi śnie­gu i brei.

  Pa­to­lo­gia i fir­my z te­czek Ra­tu­sza Trza­skow­skie­go by­ła wi­docz­na po Mar­sza­ch Par­tyj­ny­ch Tu­ska z czerw­ca, jak i 1 paź­dzier­ni­ka, wa­la­ją­ce się od­pa­dy, prze­peł­nio­ne ko­sze, brak za­mia­ta­nia i od­ku­rza­nia jezd­ni i chod­ni­ków.

  Atak zi­my i obu­rze­nie War­sza­wia­ków na­dal nie prze­ma­wia do ra­dy­kal­nej zmia­ny w za­kre­sie po­li­ty­ki czy­sto­ści w Mie­ście. Ra­tu­sz War­sza­wy nie li­czy się z po­dat­ni­ka­mi, któ­rzy utrzy­mu­ją ta­kie zbęd­ne struk­tu­ry jak Za­rząd Oczysz­cza­nia Mia­sta.

  Naj­gor­sza sy­tu­acja dzień po opa­da­ch śnie­gu je­st na Be­mo­wie i Sta­ry­ch Ba­bi­ca­ch (gra­ni­ca mia­sta War­sza­wy) oraz na wy­jeź­dzie z Waw­ra i Rem­ber­to­wa. Tam ka­me­ry Ra­tu­sza nie się­ga­ją tak czę­sto, urzęd­ni­cy nie od dziś sto­su­ją se­gre­ga­cję miesz­kań­ców na gor­szy­ch z pe­ry­fe­rii.

Dzia­ła­cz Ko­mi­sji Dia­lo­gu Spo­łecz­ne­go ds. Śro­do­wi­ska Przy­rod­ni­cze­go m.st. War­sza­wy

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości