GPS GPS
893
BLOG

Jezus Chrystus jest królem!

GPS GPS Polityka Obserwuj notkę 19

"Król" to określenie polityczne, to funkcja państwowa. Królem jest polityk. Bycie królem to angażowanie się w politykę.

Napisałem niedawno notkę pod tytułem: Jezus Chrystus jest liberałem.

Notkę umieściłem na dwóch moich blogach i wywołało to lawinę komentarzy – polecam przeczytanie wszystkich tych komentarzy do końca - a dyskusja wciąż trwa!

Notki są na: Nowym Ekranie i na Salonie24. Przy okazji dygresja: różnorodność komentarzy dobrze obrazuje różnorodność obu portali blogowych!

Możność określania Boga nazwami politycznymi uzasadniam tak: można Bogu przypisywać przymioty polityczne, tak jak można Mu przypisywać wszelkie ludzkie przymioty - bo jesteśmy na jego podobieństwo. Takie przypisywanie Bogu ludzkich, politycznych cech, nie oznacza uczłowieczenia Boga, nie oznacza deprecjonowania go, zniżania do ludzkiego poziomu, ale jest skrótem myślowym oznaczającym to, że te ludzkie cechy, którymi opisuję Boga uznaję za dobre.

Za to określenie spotkałem się z różnymi obelgami i krytyką. No to odwołuję to określenie i zmieniam je na:

Jezus Chrystus jest królem!

Mogę tak napisać? Król to funkcja polityczna. A zatem Bóg będąc królem jest politykiem, tak? Czy takie określenie to też herezja, albo upolitycznienie religii? No ale już takie stwierdzenie byłoby herezją, nieprawdaż?:

Jezus Chrystus jest prezydentem!

To znowu byłoby upolitycznienie Boga, nie? A mogę napisać tak?:

Jezus Chrystus jest królem liberalnym!

To już nie, co? A mogę napisać?:

Jezus Chrystus jest prezydentem Polski!

To już polityka demokratyczna, a fe! No to napiszę tak:

Jezus Chrystus jest królem Polski!

Teraz dobrze? A mógłbym tak?:

Jezus Chrystus jest królem liberalnej Polski!

To też herezja? A jak potraktować takie zdanie: Królestwo Niebieskie jest liberalne? Czy w ogóle można pisać jakie jest Królestwo Niebieskie? Czy ono jest nijakie? A może jest socjalistyczne? Nie jest polityczne? To skąd ta nazwa: „Królestwo”? To może powinno się pisać: Republika Niebieska?

Czy po śmierci trafimy do Królestwa Bożego, czy może do Boskiej Republiki?

Czy Bóg jest królem, czy prezydentem, tyranem, czy premierem, carem, kanclerzem, cesarzem czy imperatorem? Czy jest władcą liberalnym, czy absolutnym? Można się nad tym zastanawiać?

A Maryja, Matka Boska, jest królową Polski? Można Jej nadawać polityczne przymioty?

Na wszelki wypadek przypominam, że ja oprócz tego, że jestem liberałem, jestem też monarchistą - tu przedstawiam moje: argumenty za monarchią.

Czy jako monarchista mogę uzasadnić swoje polityczne stanowisko tym, że Jezus Chrystus jest królem, ale już jako liberał nie mogę pisać, że Jezus Chrystus jest liberałem? Dlaczego?

Ciąg dalszy jest tu: Bóg to liberalny Król wszechświata!


Brak <- poprzednia notka

GPS
O mnie GPS

Blo­ger, że­gla­rz, informatyk, trajk­ka­rz, sar­ma­to­li­ber­ta­ria­nin, fu­tu­ry­sta. My­ślę, po­le­mi­zu­ję, ar­gu­men­tu­ję, po­li­ty­ku­ję, fi­lo­zo­fu­ję.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka