Nowa prezes Salonu24 zachęca do pisania o jedzeniu, sporcie i zdrowiu w związku z utworzeniem nowej kategorii: „Zdrowe życie”. No to się zachęciłem i polecam bardzo ciekawy wykład Piotra Koca na YouTube:
Streszczę najważniejsze tezy tego wykładu:
- Jesteśmy genetycznie niemal identyczni z jaskiniowcami, ale nie da się praktycznie wrócić do paleolitu.
- Warto emulować jaskiniowców żyjących w paleolicie ze względu na cel biochemiczny i fizjologiczny, czyli warto naśladować ich sposób odżywiania się i ruchowy styl życia. Warto odtworzyć kontekst biochemiczny funkcjonowania łowców i zbieraczy w paleolicie, a nie ich kulturę.
- Paleolit to był taki długi weekend, który trwał dwa miliony lat – ludzie chodzili na ryby, na grzyby, spacerowali po lasach i łąkach, polowali, zbierali owce, a potem to wszystko grillowali i siedzieli przy ognisku.
- Fenotypowa ekspresja genów polega na tym, że identyczny genetycznie gatunek tworzy dość zróżnicowane konkretne organizmy w zależności od środowiska. Nomadzi, myśliwi i zbieracze, jaskiniowcy mają identyczne geny z ludami rolniczymi, cywilizowanymi, współczesnymi, ale wtedy byli dużo zdrowsi, silniejsi, roślejsi, sprawniejsi.
- Przeciętny jaskiniowiec spędzał najprawdopodobniej kilkanaście godzin tygodniowo w „pracy”, czyli na zbieraniu żywności i na polowaniu. A więc miał wielokroć więcej wolnego czasu niż ludy rolnicze i współcześni ludzie, którzy średnio pracują czterdzieści godzin tygodniowo.
- W USA jest spory ruch społeczny ludzi, którzy starają się emulować biochemicznie i ruchowo jaskiniowców, czyli starają się podobnie odżywiać i podobnie spędzać czas. Sporo się na ten temat publikuje, są liczne badania naukowe i wynika z nich, że to współczesnym ludziom służy, są dzięki temu zdrowsi.
- Konkretne zalecenia co do tego jak żyć tak zdrowo jak jaskiniowiec:
- Jedz rośliny i zwierzęta. A zatem to co miał jaskiniowiec: mięso, ryby, owoce, warzywa, orzechy, zioła itd… i to co jest biochemicznie tożsame z tym co jaskiniowiec miał: masło, oleje, suplementy diety. Używki jaskiniowca to wino i piwo. Nie należy zjadać minerałów, czyli soli, cukru itp… - no i ogólnie produktów wysoko przetworzonych.
- Unikaj rzeczy trujących. Jadalne jest tylko to, co można zjeść na surowo bez ryzyka zatrucia. Czyli np. ziemniaki odpadają. Również nie należy jeść ziaren, które są dla ptaków. A zatem lepiej unikać zboża, czyli chleba i w ogóle pieczywa. Również niejadalne są rośliny strączkowe, fasola, groszek, bób, orzeszki pistacjowe itd…
- Włócz się daleko i powoli. Czyli maratonu i joggingu należy unikać.
- Dźwigaj ciężkie rzeczy.Biegaj sprintem raz na jakiś czas. Jaskiniowcy potrafili szybko biegać, ale na krótkim dystansie.
- Śpij bardzo długo i twardo. Baw się i graj na słońcu i świeżym powietrzu. Sztuczne światło jest szkodliwe.
- Człowiek jest podobny do niedźwiedzia, ma podobny cykl roczny. W lecie jest 18 godzin światła, są owoce, węglowodany, człowiek jest aktywny, ale gromadzi tłuszcz na zimę, na jesień tyje, a w zimie dłużej śpi, jest mało aktywny, bo jest 8 godzin światła, chudnie, na wiosnę się budzi... i tak w kółko.
Grzegorz GPS Świderski
PS. Więcej na ten temat jest tu: Żyj w Paleolicie, Przynieś golonkę z mamuta!, Jedz rośliny i zwierzęta
Bloger, żeglarz, informatyk, trajkkarz, sarmatolibertarianin, futurysta AI. Myślę, polemizuję, argumentuję, politykuję, filozofuję, łapówki przyjmuję: suppi.pl/gps65
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości