O tym, że dane o
PKB w III kwartale są bardzo dobre, świadczył już
wstępny odczyt przedstawiony dwa tygodnie temu . Entuzjazmu nie krył wówczas premier. - Wzrost gospodarczy w wysokości 1,9 proc. w trzecim kwartale lokuje Polskę w absolutnej czołówce europejskiej - mówił Tusk. - W latach 2008-13 skumulowany wzrost PKB w Polsce to 19,8 proc. Tymczasem średnia dla UE i
strefy euro jest w okolicach zera i tuż poniżej zera - dodał.
Skąd wzięło się to przyspieszenie wzrostu PKB? Do tej pory jedynym solidnym silnikiem był
eksport, wydatki Kowalskich ślizgały się w granicach zera, a inwestycje były na biegu wstecznym.
A III kwartał? Niespodzianka.
Spożycie indywidualne, czyli nasze codzienne wydatki, wzrosło o 1,0 proc. w skali roku.
Nie spełniły się też przewidywania o spadku inwestycji - te w III kwartale wzrosły o 0,6 proc. w skali roku. To ma duże znaczenie, bo przełom w strategii działania przedsiębiorców, którzy decydują się na nowe projekty, oznacza, że poprawa sytuacji ma szansę być trwała.
Efekt jest taki, że po pięciu kwartałach zapaści, cały popyt krajowy wzrósł o 0,5 proc. Jeszcze w II kwartale był ujemny, spadek wyniósł 1,7 proc.
Tak dobre dane oznaczają, że w tym roku PKB naszego kraju może wzrosnąć mocniej od oczekiwań. Pierwotnie mówiło się o 1 proc. wzrostu PKB . - W całym 2013 roku dynamika PKB znajdzie się tym samym w okolicach 1,3-1,4 proc., ale nie przekroczy raczej 1,5 proc. - uważa Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego. - Dzisiejsze dane stanowią wsparcie dla naszej prognozy, zgodnie z którą średnioroczne tempo wzrostu PKB w 2013 r. wyniesie 1,5 proc - dodaje Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Polska.
Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista banku Millennium tłumaczy, że wzrost konsumpcji prywatnej to zasługa niskiej
inflacji, która zwiększa siłę nabywczą dochodów (niewiele tracą one na wartości)i stabilizacji na
rynku pracy, która powoduje, że chętniej wydajemy zarobione pieniądze. W IV kwartale wzrost PKB może przyspieszyć do 2,5 proc.
Mocne zakończenie 2013 roku to dobry punkt wyjścia na przyszły rok. Coraz więcej prognoz zapowiada około 3-proc. wzrost PKB. Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju OECD oczekuje, że w 2014 roku wzrost PKB naszego kraju wyniesie 2,7 proc., a w 2015 roku - 3,3 proc.