przeboje sprzed lat...

Muzyka ma do siebie to, że trwa ponad pokoleniami. Jednak wielość wykonawców zabija ich indywidualność. Myślę, że warto skorzystać z dobrodziejstwa zapisu i łatwości dostępu, by przypominać... Przecież każdy z nas ma swoje ulubione melodie, swoich ulubionych wykonawców... i pamięć...

Dzisiaj chciałbym przypomnieć kilka utworów w wykonaniu Sławy Przybylskiej. Zadebiutowała w 1958 roku piosenką Pamiętasz, była jesień i chociaż tylko "podłożyła" swój głos - znalazła uznanie publiczności.

Jej piosenki nie są już tak często puszczane w mediach, jak kiedyś. Warto przypomnieć jej miły głos i pewną nutę refleksji - starannie akcentowaną w wykonywanych utworach.

Ponieważ rozpoczął się karnawał - postaram się wybrać te zachęcające tnie tylko do słuchania, ale i do tańca. To w rytm śpiewanych przez nią piosenek bawiono się na wieczorkach tanecznych - bo moda na "dyskoteki" przyszła nieco później, w latach 70. XX w.

Przepiękne słowa pieśni - Mój kapitanie, już wieczór nadchodzi...

http://youtu.be/QBUxO-vEAzU

Siedzieliśmy na dachu - słowa Agnieszki Osieckiej do ludowej muzyki rosyjskiej...

Warto wsłuchać się w słowa każdej kolejnej zwrotki. Jest to piękna historia zakochanej, porzuconej dziewczyny, która ciągle potrafi znaleźć swoją radość.

http://youtu.be/zgcVDLKMtRQ

Kot bardzo często bywa bohaterm ludowych baśni. Tym razem jest to o czarnym kocie z bieśni Bułata Okudżawy.

http://youtu.be/f3n_mjr9Nbs

Na zakończenie dzisiejszego wspomnienia znana piosenka "Okularnicy" o zakochanych studentach. Myślę, że mimo upływu ponad pół wieku w tej materi niewiele zmieniło się...