Po co nam taki prezydent

  Kilka faktów.

  1. września ubiegłego roku premier Rosji, Władimir Putin uczestniczył w międzynarodowych obchodach 70. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej na Westerplatte. Zaproszenie wystosował do Putina polski premier, Donald Tusk.

  Brat prezydenta, Jarosław Kaczyński wielokrotnie, publicznie krytykował wizytę Putina w Polsce, uznając ją za... niepotrzebną. Podczas obchodów rocznicy Prezydent Kaczyński porównał zbrodnię w Katyniu do... Holokaustu.

  Prezydent RP, Lech Kaczyński zaprosił w styczniu bieżącego roku na obchody 65. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego w Auschwitz prezydenta Rosji, Dmitrija Miedwiediewa. Przywódca rosyjski oczywiście nie przyjechał. Rosjanie przysłali do Oświęcimia trzeciorzędna delegację, na której czele znajdował się... minister edukacji.

  Na kwietniowe obchody 70. rocznicy Zbrodni Katyńskiej premier Rosji, Władimir Putin zaprosił (na początku lutego bieżącego roku) do Rosji premiera Donalda Tuska. Tusk przyjął zaproszenie. Wkrótce Prezydent Lech Kaczyński zasugerował polskim mediom, że on również powinien uczestniczyć w obchodach. Pałac prezydencki wywołując awanturę dyplomatyczną i wysyłając listy do rosyjskiej ambasady w Warszawie domagał się zgody Moskwy na uczestnictwo w obchodach w Katyniu Lecha Kaczyńskiego. Prezydent wyrażał publicznie nadzieję, że... otrzyma rosyjską wizę. Ale jako prezydent jej w ogóle nie potrzebuje. Już protokół dyplomatyczny przewiduje, że kwestia taka załatwiana być powinna na drodze uzgodnień na linii: Prezydent RP - Premier RP - szef naszego MSZ-tu - ambasador polski w Moskwie, MSZ w Moskwie. Pałac prezydenta Kaczyńskiego nie zna również protokołu dyplomatycznego.

  Po kilkudniowym zamieszaniu Polska i Rosja ustaliły, że premier Tusk spotka się w Rosji z premierem Putinem 7. kwietnia. Prezydent Kaczyński uda się do Katynia trzy dni później. I nie spotka się z nikim. Jednocześnie pałac prezydencki próbował przekonać prezydenta Rosji, by ten jednak spotkał się z Kaczyńskim. Miedwiediew i tym razem nie zamierza się z nim spotykać.

  8 marca bieżącego roku "szef MSZ Radosław Sikorski zapowiedział, że premier Donald Tusk weźmie udział wszczycie dotyczącym rozbrojenia nuklearnego. Szczyt ten odbędzie się w dniach 12-13 kwietnia w Waszyngtonie", informuje "Gazeta Wyborcza". Premiera Tuska do udziału w szczycie zaprosił... prezydent Obama. Również w kwietniu, pod koniec miesiąca do USA zamierza udać się Prezydent Kaczyński. Prezydent został zaproszony do Chicago przez..."Polonię na obchody Dnia Polonii, rocznicy uchwalenia konstytucji 3 maja oraz Dnia Flagi", informuje "GW". Z informacji wynika, że w programie wizyty nie ma spotkania z prezydentem Obamą.

  Czy teraz pałac prezydencki rozpocznie wysyłanie listów do amerykańskiej ambasady w Warszawie?

  Doskonałe kontakty Prezydent RP posiada natomiast z prezydentem Gruzji, Litwy i Czech.

  Po co nam taki prezydent...