gschab gschab
108
BLOG

Wstrętne słowo - tolerancja

gschab gschab Rozmaitości Obserwuj notkę 7

Czytując uważnie posty i wypowiedzi na różnych forach (również te na Salonie) zauważyłem, że jednym z najczęściej używanych słów jest rzeczownik tolerancja (czasem w formie przymiotnikowej - tolerancyjny). Podział stosowania jest dosyc jasny. Z jednej mohery, PiS-owcy, oszołomy - ci są nietolerancyjni, z drugiej cała "światła" reszta - ci to oczywiście zwolennicy tolerancji. Przedstawiając różne poglądy, opisują swój stosunek (bądź też jakiejś grupy) do różnych zjawisk i w zależności od stanowiska albo je tolerują albo nie. Żydzi, homoseksualiści, narkotyki, Michnik, Kaczyński, Tuski itd. itd.

A dla mnie słowo tolerancja jest perfidne. Każdy kto twierdzi, że toleruje jakieś zjawisko (osobę) automatycznie - choc może nieświadomie, wywyższa się. W myśl zasady ja to jestem OK a ci........ (wpisz co chcesz) na cóż normalni to nie są ale przecież jestm nowoczesny, niech sobie żyją po swojemu i robią swoje. Przecież jestm tolerancyjny. Czyli tolerując kogoś (coś) zakłada się, że ten ktoś (coś) jest gorszy.

Nie sądzę aby było to robieone w pełni świadomie ale analizując różne wypowiedzi mozna dojść do takiego wniosku.

I dlatego nie lubie słowa tolerancja.

gschab
O mnie gschab

Wielbiciel rocka, piosenek Jacka Kaczmarskiego i żeglarstwa. Sybaryta

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (7)

Inne tematy w dziale Rozmaitości