Marcin Gugulski Marcin Gugulski
382
BLOG

Pośmiertny triumf „Annales…” Jana Długosza

Marcin Gugulski Marcin Gugulski Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 5

25 lat temu, w maju 1993 roku w gmachu Sejmu oraz m.in. w Piotrkowie Trybunalskim uroczyście obchodzono 500-lecie Sejmu Polskiego. W lipcu 2018 roku na Zamku Królewskim w Warszawie uroczyście obchodzimy 550-lecie Parlamentaryzmu Polskiego.

image

Cofanie początków polskiego parlamentaryzmu w coraz bardziej odległe czasy to skutek krytycznej oceny akceptowanych 25 lat temu ustaleń XIX-wiecznych historyków oraz weryfikacji informacji podanych m.in. przez kanonika Jana Długosza w jego  Annales seu cronicae incliti Regni Poloniae.
W maju 1993 roku były wystawy, wydano znaczek pocztowy i wybito medal „z posrebrzanego brązu”. Znaczek i wystawa były nieco spóźnione, bo sejm – ćwierć wieku temu dość zgodnie nazywany przez historyków i polityków „pierwszym polskim sejmem walnym” – zebrał się za panowania król Jana Olbrachta w Piotrkowie 18 stycznia i obradował do 3 lub 4 marca 1493 roku.
W lipcu 2018 roku Mszę w Katedrze poprzedzająca zbojkotowane przez część opozycji Zgromadzenie Narodowe oraz spotkanie przewodniczących parlamentów państw Europy Środkowej i Wschodniej zorganizowano dokładnie w rocznicę sejmiku generalnego w Kole, który za panowanie króla Kazimierza Jagiellończyka poprzedzał „pierwszy w polskiej historii dwuizbowy sejm walny w Piotrkowie 9 października 1468 roku”.
Skoro tak dobrze to idzie, po zakończeniu tegorocznych warto pomyśleć o następnych obchodach:
650-lecia Pierwszego Polskiego Sejmu Walnego za panowanie króla Ludwika Węgierskiego w 2032 roku,
650-lecia Sejmu Walnego w Lublinie, na którym litewski książę Władysław Jagiełło został obrany królem Polski u boku swej małżonki, Króla (a nie tylko królowej) Jadwigi w 2036 roku,
600-lecia Pierwszego Sejmu Walnego w Piotrkowie Trybunalskim za panowania króla Władysława Warneńczyka w związku z jego krucjatą przeciw muzułmanom w obronie chrześcijańskich narodów na Bałkanach w 2044 roku.
Przez grzeczność nie wspomnę, które rocznice swoich pierwszych parlamentów będą mogli w tym czasie świętować politycy z niektórych wschodnich i zachodnich państw oraz organizacji międzynarodowych obdarzonych dużą łatwością pouczania innych o zaletach demokracji.

66 lat, czyli już - dzięki PiS - w wieku uprawniającym do emerytury, ale jeszcze nie składam broni, pracuję, piszę, liczę itd. 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura