Brzydka Julia Pitera w dzisiejszym programie Dżungla Polityczna zanosiła się demonicznym śmiechem. Skąd ten śmiech? Czyżby wynikał z nikłej pewności siebie tej kobiety? Czy może po prostu z faktu, że nie ma nic ciekawego do powiedzenia i wypełnia braki okropnym demonicznym śmiechem?
Nie. Problem leży chyba jednak w tym, że ona nie jest do końca zrównoważona. Oglądając programy z udziałem tej Pani należałoby zapytac, czy rzeczywiście jest sens ją do tych programów zapraszac!
Apeluje więc do srodowiska dziennikarzy działających w tv: zlitujcie się nad głupim tłumem i nie każcie nam oglądac i co gorsze sluchac Julii w naszych domach!!!!
Jako młoda blogerka, która do pisania bloga zmotywowała w końcu brzydka Julia czekam na poparcie w tej jakże istotnej dla mojego samopoczucia sprawie.