Przeżeracie 500 plusy, trzynastki, czternastki, a w kraju wszystko się wali i sypie. Ruina, ruina, syf, kiła i mogiła.
Przyszły mrozy, nie będzie prądu. Trzeba wyremontować elektrownie. Teraz, bo elektrownie remontuje się, gdy mrozy przychodzą. Proszę bardzo, tu piszą wszystko co potrzeba:
https://businessinsider.com.pl/gospodarka/nadchodzi-mroz-i-trudne-dni-dla-energetyki-czy-zabraknie-nam-pradu/v38j04h
"Aktualnie stoi nie tylko blok w Jaworznie. Zaplanowane wcześniej remonty przechodzą także m.in. największy blok w Elektrowni Bełchatów (858 MW, do 23 listopada), blok w Elektrowni Kozienice (1075 MW, do 27 listopada) i w Elektrowni Łagisza (460 MW, do 26 listopada). Natomiast 24 listopada wyłączony zostanie blok w Opolu (905 MW, do 15 grudnia). Do tego dochodzą nieplanowane ubytki mocy w wielu innych jednostkach, a także całkowite wstrzymanie przez Ukrainę eksportu energii do Polski z powodu ataków Rosji na ukraińską infrastrukturę energetyczną."
Właśnie. W dodatku nieplanowane ubytki mocy wszędzie indziej.
No. A Ukraina od grudnia miała nam słać energię, to widzicie co wyszło. Wszystko przez tego Putina. Ale że zrobi zmasowany atak rakietowy na ukraińską infrastrukturę - to było absolutnie nie do przewidzenia! Przecież Ruskie zdychaly już gdzieś pod granicami, a Ukry były prawie pod Moskwą! Czytacie i oglądacie media gwałcące mózgi, no nie? (Jak dobrze, że ja nie mam telewizorni i radiofonii).
Przez to, że przeżeracie plusy i czternastki, operator krajowy, żeby utrzymać moc, musi sięgać po środki zaradcze, a one są drogie jak cholera. Patrzcie jak przez was rosną:
"Te dostępne środki to m.in. ratunkowy import energii z krajów sąsiednich. Jak pisaliśmy kilka tygodni temu, po to rozwiązanie krajowy operator sieci sięga coraz częściej i wydaje coraz więcej pieniędzy, bo płaci za prąd stawki znacznie wyższe od cen rynkowych. Jeszcze w 2019 r. na ten cel PSE wydały 8,6 mln zł, w 2020 r. było to 9,1 mln zł, a w 2021 r. aż 62 mln zł. Zaledwie w ciągu jednego roku nakłady wzrosły więc siedmiokrotnie."
Ale możecie odkupić swoje winy, przeżeracze plusów. Proszę bardzo:
"Każdy odbiorca energii elektrycznej dzięki racjonalnemu korzystaniu z energii elektrycznej może wesprzeć pracę systemu, a pośrednio przyczynić się także do ograniczenia szkodliwych emisji. By zaspokoić zapotrzebowanie w szczycie, często trzeba uruchamiać najdroższe jednostki wytwórcze, w tym te najbardziej emisyjne. Energochłonne czynności, takie jak odkurzanie, pranie czy ogrzewanie domu urządzeniami elektrycznymi, warto wykonywać poza szczytem zapotrzebowania — proponuje Wapiński."
Prać i odkurzać po północy!
Nie spać, lenie śmierdzące, tylko budzik nastawić na 00.00 i brać się za robotę!
Nnno!
A ja powinnam dostać medal odrodzenia Polski, bo nie mam odkurzacza od 5 lat.
Nnno!
:DDD
