Wczoraj u @Starego Prokocima:
https://www.salon24.pl/u/sikornik2/926854,wolne-sady-juz-dzialaja
dowiedziałam się, że Jan Śpiewak przegrał z córką Ćwiąkalskiego. Ma jej zapłacić 10.000 i 5.000 grzywny za to, że ujawnił, że jako kurator 118 latka przejęła pół kamiennicy. Śpiewak jest jedyną osobą, która w związku z aferą reprywatyzacyjną została dwukrotnie skazana. Kończy z polityką.
Z dyskusji pod notką dowiedziałam się, że podobno ona tylko wzięła w zarząd tą kamienicę. Wzięła w zarząd – przejęła w zarząd. Czyżby został skazany tylko dlatego, że nie dopowiedział jednego słowa?
Nie dowiemy się, bo uzasadnienie wyroku przewodniczący/a utajnił/a. Lepiej, żeby naród nie znał prawdy. Zbyt szybko mógłby wyjść na symboliczne barykady.
Jeśli poszło o skazanie z art. 212 kk to przestępstwo pomówienia „jest przestępstwem umyślnym wobec czego konieczne jest nader wszystko wykazanie, że oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim lub ewentualnym to jest, że chciał je popełnić lub przewidując możliwość jego popełnienia godził się na to”. Więcej w artykule prawnym Joanny Gaik tutaj:
http://prawodlakazdego.pl/prawo/pomówienie-czyli-co-wolno-powiedzieć
Konia z rzędem temu, kto racjonalnie wykaże, że Śpiewak działał tylko z zamiarem zniesławienia córuchny Ćwiąkalskiego i chciał popełnić przestępstwo pomówienia. Dla każdego przeciętnie rozgarniętego człowieka jasnym jest, że działał z zamiarem ratowania dobra publicznego. A to wyklucza bezprawność czynu.
Tak mafia niszczy każdego, kto stanie jej na drodze.
Panie Janku!
Jeśli podejmuje się walkę, to walczy się do końca!
Co to są dwa wyroki skazujące autorstwa naszego wewnętrznego zaborcy?
To pryszcz!
Bądź Pan mężczyzną!
Co? Ja sama mam z nimi walczyć?
„Do krwi ostatniej kropli z żył
bronić będziemy ducha,
aż się rozpadnie w proch i w pył
togistów* zawierucha.
Twierdzą nam będzie każdy próg.
Tak nam dopomóż Bóg!
Nie będzie togus* pluł nam w twarz
ni dzieci nam tumanił,
orężny wstanie hufiec nasz,
duch będzie nam hetmanił.
Idziem, bo zabrzmiał złoty róg.
Tak nam dopomóż Bóg!
Nie damy miana Polski zgnieść.
Nie pójdziem żywo w trumnę.
W Ojczyzny imię i w jej cześć
podnosim czoła dumne.
Odzyska honor dziadów wnuk.
Tak nam dopomóż Bóg!”
* Togus, togista, togiści – persony w togach kultywujące zasady współżycia przestępczego
Mam nadzieję, że Maria Konopnicka wybaczy mi lekką korektę jej dzieła na potrzeby współczesności.
Inne tematy w dziale Polityka