Jak grom z jasnego nieba spadła na nas Polaków wstrząsająca wiadomość z Mińska że wybory prezydenckie w 2020r zostały bezczelnie sfałszowane. I są na to dowody.
Jak grom z jasnego nieba spadła na nas Polaków wstrząsająca wiadomość z Mińska że wybory prezydenckie w 2020r zostały bezczelnie sfałszowane. I są na to dowody.

Wiecie, jak zwyciężył Andrzej Duda? On nie dostał 50 proc., dopisali mu - stwierdził Łukaszenka w rozmowie z agencją Rossija Siegodnia. Andrzej Duda zwyciężył w Polsce, fałszując wybory. Tam nie było nawet procenta przewagi.- Kiedy opozycja zaczęła protestować po wyborach, kilka tysiąc głosów, mniej niż jeden procent, dodali Andrzejowi Dudzie by ogłosić go zwycięzcą. W Polsce doszłoby do protestów po wyborach prezydenckich, jednak w sprawę włączyła się administracja USA. - Amerykanie tupnęli: stop, niech ci zostaną, wy później
Polska jest uzależniona od decyzji podejmowanych w Waszyngtonie. - Polska jest pod zewnętrzną kontrolą jeszcze bardziej niż Ukraina - ocenił Alaksander Łukaszenka.
Dyktator zabrał głos także w sprawie powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki. - W Polsce jest silna opozycja, teraz trafił tam Donald Tusk. Wraz z przyjściem Tuska, a to jest silny polityk, oni się tam rozbiją - stwierdził Łukaszenka.
- Tam jest z kim rozmawiać i będzie z kim rozmawiać. Polacy to nie jest łatwe społeczeństwo. Oni każdego polityka zmuszą, by robił to, co im się opłaca - dodał Baćka w rozmowie z rosyjską agencją.
I dalej
Białoruś gotowa reagować na zagrożenia ze strony Polski
Jest gotowa adekwatnie reagować na ewentualne zewnętrzne zagrożenia ze strony swych zachodnich sąsiadów – oświadczył Baćka, wyrażając pogląd, że Polakom "potrzebna jest cała Białoruś".
Według niego "NATO-wcy nie ucichli" za granicami Białorusi. Jak pokreślił, w niedawnej rozmowie uprzedził sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo, że "jeśli tylko ruszą się ze strony Polski, Litwy i może Ukrainy (…), to będziemy odpowiadać".
Baćka powiedział, że nie można lekko traktować celów Polaków, którym "potrzebna jest cała Białoruś". Ostrzegł jednak: "Nawet jeśli NATO wkroczy na Białoruś, to im się to nie uda. Nie uda się, nawet jeśli zostaniemy sami. Wszyscy zginiemy za swój kraj – oczywiście nie daj Boże. Oni powinni o tym wiedzieć".
Grunt to dobre słowo od czystego pełnego empatii człowieka który u siebie wygrał bezprecedensowo i którego państwo nie jest podporządkowane Rosji.Białoruś i Rosja to stany umysłów
Źródło: PAP
Inne tematy w dziale Polityka