Jozef- Londyn Jozef- Londyn
357
BLOG

Potężna porażka brukselskiego dyktatu!

Jozef- Londyn Jozef- Londyn Polityka Obserwuj notkę 9
Wygrana Babiša to potężna porażka brukselskiego dyktatu! Europa Środkowa wraca do normalności: suwerenne państwa, silne granice, własna waluta, zdrowy rozsądek zamiast ideologii. Czas, by Polska też powiedziała DOŚĆ!

image

Andrej Babiš powraca, a ANO na czele wyborów w Czechach


Partia byłego premiera Czech Andreja Babiša okazała się zdecydowanym zwycięzcą wyborów parlamentarnych, zdobywając 34.51% głosów  Jego partia ANO (Tak) prowadziła kampanię w oparciu o hasło „Czesi na pierwszym miejscu”, deklarując priorytetowe traktowanie opieki społecznej, ograniczenie pomocy wojskowej dla Ukrainy i skupienie się na sprawach wewnętrznych.

Koalicja ustępującego premiera Petra Fiali, Razem, zajęła drugie miejsce z wynikiem 23.36 %, a jej partner STAN zdobył 11,23%. Ogółem sześć partii wejdzie do parlamentu.


Babiš, 71-latek, który sprawował urząd prezydenta w latach 2017–2021, skupił swoją kampanię na obietnicach dotyczących tańszej energii, obniżek podatków i podwyższenia emerytur, podkreślając jednocześnie potrzebę ochrony suwerenności Czech przed nadmiernym wpływem Brukseli na politykę migracyjną i klimatyczną.

Choć opowiada się za rządem jednopartyjnym, wstępne wyniki wskazują, że będzie potrzebował partnerów, potencjalnie tworzących administrację mniejszościową przy wsparciu mniejszych grup prawicowych, takich jak Partia Kierowców i Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD).

Podczas swojej pierwszej kadencji Babiš opowiadał się za interesami Czech i bliższą współpracą z partnerami regionalnymi, takimi jak Węgry i Słowacja . Obiecał realizować podejście „Czesi na pierwszym miejscu”, apelując o to, aby krajowe priorytety kierowały działaniami rządu, szczególnie w zakresie opieki społecznej i polityki wobec Ukrainy.

Choć krytycy określają go jako pobłażliwego wobec Rosji, Babiš określa siebie jako „pokojowego podżegacza”, dążącego do zawieszenia broni na Ukrainie, a nie do dalszej eskalacji. Podkreślił, że Czechy pozostaną zarówno w UE, jak i NATO, ale będą działać zgodnie z pragmatycznymi, narodowymi względami.

Prezydent Petr Pavel ju jutr zamierza rozpocząć rozmowy z liderami partii na temat utworzenia kolejnego rządu.


 W Czechach mocno w prawo. A jeszcze mocniej - antybrukselsko. Andrej Babiš, lider zwycięskiej ANO chce stworzyć koalicję rządową z SPD (Wolność i Demokracja Bezpośrednia) oraz Motoriste sobe (Kierowcy dla siebie). Wszystkie trzy ugrupowania mówią bardzo zdecydowane "NIE" dzisiejszej polityce Brukseli. Są przeciwnikami: Zielonego Ładu, Paktu Migracyjnego, opłatom ETS2, federalizacji Europy, oddawaniu kolejnych kompetencji Brukseli, przerzucaniu kosztów europejskich szaleństw na portfele ludzi. Mają też... delikatnie rzecz ujmując - duży dystans do bezwarunkowego wspierania Ukrainy. Babiš dzisiaj: "W pierwszej kolejności odrzucimy pakt migracyjny i odrzucimy ETS2!"

Rodzi się pytanie,  czy to Czechy się radykalizują, czy jest to tylko odpowiedź czeskiego społeczeństwa na ideologiczne szaleństwa dzisiejszej Brukseli?

Dziadek 6 -ga wnuczat

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Polityka