Pojawił się pierwszy plakat z kandydatem Jarosławem Kaczyńskim z napisem:
"Polska jest najważniejsza".
Jakiś dowcipniś już zrobił podobny plakat z Hitlerem pochylającym się nad mapą Europy, i mówiącego:
"Polska jest najważniejsza".
Ale to oczywiście, głupie żarty, aczkolwiek jak się o tym dowiedziałem, to parsknąłem głośnym śmiechem.
Przewidując olbrzymie protesty Katolików, bo przecież "Bóg jest najważniejszy", wyjaśniam:
Polska jest Chrystusem Narodów, więc na jedno wychodzi.
W Świebodzinie będziemy mieli najwyższy (33 m!) pomnik Jezusa na świecie. Może warto ten fakt podkreślić w kampanii prezydenckiej. Może warto, aby Marszałek Komorowski sfotografował się na tle pomnika? Oczywiście stojąc odpowiednio daleko, tak aby na plakacie Kandydat nie wydal się malutki.
Jak się patrzy na plakat Prezesa PiS-u, to widać dwa słowa: "Jarosław" i "Polska". Proponuję, aby na plakatach Kandydata PO umieśćić: "Bronisław" i "Rosja", albo "Waldemar" i "Niemcy". Może też być "Andrzej" i "Gabon".
Zastanawiacie się, który Andrzej współgra z Gabonem? Chyba ten bardziej opalony...
Cieszę się, że kampania prezydencka zapowiada się jajcarsko mimo niedawnej tragedii. Ale to taki czarny rodzaj humoru...