Wczoraj napisałem taki tekst w dyskusji:
Bardzo moich Szanownych Dyskutantów denerwuje zrównywanie religii i ideologii.
Proponuję zabawę: ja wypiszę podobieństwa, a Wy wypiszcie różnice.
Otóz religie i ideologie:
1) opierają się na słowie pisanym (dawniej mówionym), które nie wynika z żadnego stanu współczesnej wiedzy. Patrz z jednej strony Biblia, Koran, Księgi Mormonów, z drugiej dzieła Marksa, Lenina i Engelsa, czy Mein Kampf. Księgi te są traktowane jako święte i nie ma z nimi dyskusji.
2) stwarzają możliwość zgarniania profitów przez ich kapłanów, czyli z jednej strony księży, mułłów, proroków, z drugiej członków partii komunistycznej, czy faszystowskiej.
3) dążą do przemiany człowieka w społeczeństwie, twierdząc, że wiadomo, jak ma on postępować.
4) tworzą swoich wyznawców poprzez wmawianie im, że są lepsi od innych. W religii niebo czeka tylko na tych, co wierzą, w komuniźmie robotnik był lepszy od kułaka, a w hitleryźmie Aryjczyk od Żyda.
5) wprowadzają cenzurę myśli i słowa.
Ale:
6) są pewną formą organizacji społeczeństwa i często mogą prowadzić do pożytecznych (z punktu widzenia maksymalizacji ilości materiału genetycznego!) rezultatów. Zakaz jedzenia wieprzowiny na Bliskim Wschodzie miał uzasadnienie medyczne (pasożyty), a Mussolini osuszył wiele kilometrów kwadratowych malarycznych bagien.
Zapraszam do wypisania różnic (i innych podobieństw, które przeoczyłem).
Myślałem, że dzisiaj znajdę 150 wpisów na ten temat... A tu żadnego!!! Czyżby walkower dla mnie?
przeprowadzam wirtualna sanacje polskiej nauki
Every day I get up and look through the Forbes list of the richest people in America. If I'm not there, I go to work. (Robert Orben)
When you reach for the stars you may not quite get one, but you won't come up with a handful of mud either (Leo Burnett).
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka