KONFERANSJER NOWAK: Psze państwa... pani się posunie z tą tubą... no z tubusem... No mówię: z obiektywem pani się przesunie. Psze państwa, dzisiaj mam ten... przyjemność zaprosić na cotygodniowy seans miłości, czyli to co my nazywamy administrowanie krajem... Tak?
Poproszę pana ministra/premiera/prezydenta tutaj. Tu na wyściełanym proszę spocząć, nie będzie pan sobie na dupie przecież odcisków robił, prawda? He, he...
Proszę, pan się umości, a państwo się tak nie cisną tylko po kolei pytania, proszę... Aha, tylko proszę o obiektywne pytania, państwo są czwartą władzą, czy tam trzecią, to już się z papugami dogadacie...
Pan z WSI na Wizji, proszę, pan redaktor Mieczuga.
RED.MIECZUGA: Ja mam pytanie, w zawiązku z haniebnym podważaniem kompetencji generał Anodiny, prawda. Czy ta chamska postawa, która zdaje się rozlewać na całe społeczeństwo... ta kołtuńska nieufność, żeby użyć obiektywnego pojęcia z zakresu socjologii, ma szanse być przez rząd jakoś zwalczona?
MINISTER/PREZYDENT/PREMIER: Trza uważać na taką zwierzynę, co to sama, prawda, wychodzi pod oszczał. Rozmawiałem w tej sprawie z wieloletnim Ryszardem C i obiecał, że sprawę załatwi. Przynajmniej postara się.
RED.MIECZUGA: Pytanie pomocnicze. Bo mamy tu do czynienia z najbardziej prymitywną wersją antysemityzmu i rusofobii, bo... przecież generał Anodina ma już lat siedemdziesiąt na karku.
MINISTER/PREZYDENT/PREMIER: Ha! A całkiem niczego Kaszalot! Mi mówił ten, jak mu tam... Miller, he, he! Co to niby zawsze dobrze kończy, he, he!
RED.MIECZUGA: To nie ten Miller...
MINISTER/PREZYDENT/PREMIER: To nieważne, podobni są oba do Ochódzkiego z Misia, he, he...
KONFERANSJER NOWAK: Dobra, dobra... Pani Wkalendarz-Zdradlewska z... Gdzie pani tera jest? Nie słyszę?
A! No dobra, dobra, niech pani pyta, byle szybko.
RED.WKALENDARZ-ZDRADLEWSKA: Chciałam zapytać, tutaj, dlaczego opozycja źle rządzi doprowadzając kraj do katastrofy. Lotniczej, to po pierwsze, ekonomicznej to po drugie, a po trzecie to chciałam zapytać, kiedy wreszcie przestaną siać nienawiść i morderstwa polityczne, bo jedno już było, kiedy to słuchacz Radia M (niewyraźne) strzelając do pana Kalisza nie trafił i zabił wspólnika z opozycji.
MINISTER/PREZYDENT/PREMIER: W Kalisza nie trafił!He, he! Jaki Kalisz, taki snajper, he, he!Drugi raz to granatem zaczepnym niech rzuca, to trafi.
RED.WKALENDARZ-ZDRADLEWSKA: Ale czy Ryszard Kalisz dostanie ochronę z BOR-u?
MINISTER/PREZYDENT/PREMIER: Dostanie trałowiec, he, he!
KONFERANSJER NOWAK: To tera ten pan od muzyki niech się wypowi, prosz...
RED.NIEBORACZEK: Czy to słusznie, że Konkurs Szopenoski wygrał, kto wygrał?
MINISTER/PREZYDENT/PREMIER: Trochę się tam chowała w krzakach, jak to Katiusza, ale ostatecznie zadecydowały względy geopolityczne. Szopena nie można grać na smutno. Prosz popatrzeć, jak wesołe były filmy z Mosfilmu. Dużo się śpiewało, radośnie.
I to jest duży wkład, który wnoszą stosunkiem do naszej kultury nasi sąsiedzi, że grają na wesoło. Jak czastuszki. Pod wódkę dobre, a nie smędzenie.
KONFERANSJER NOWAK: Dobra, gęby w kub. Tera pan MINISTER/PREZYDENT/PREMIER powie coś od siebie.
MINISTER/PREZYDENT/PREMIER: No to tak. Chciałem tu przeprosić tego posła z opozycji, że ma takiego fatalnego ryja. I tego kaszalota, że jest kaszalotem chciałem przeprosić, bo my w herbie mieliśmy sierp na młocie i umiemy się zachować... Jak to się tam nazywało... mamy te...
KONFERANSJER NOWAK: maniery
MINISTER/PREZYDENT/PREMIER: O!
KONFERANSJER NOWAK: To już dziękujemy państwu, a jeszcze dodam, że pan MINISTER/PREZYDENT/PREMIER w ramach cotygodniowego odkrztuszenia miłosierdziem nakazał przyczołgać się jutro na dziewiątą. Żadnych warunków wstępnych, ale mają mieć piłki tenisowe w mordach, żeby było łatwo rozpoznać, kto przyłazi.
A pan co? Skąd pan jest? Panie, już po czasie jest... Jaka, kubwa, demokracja, co pan pierdzielisz kocopoły... No dobra byle szybko...
RED.NIKT: Chciałem się spytać, czy władze przedsięwezmą jakieś kroki w celu ograniczenia deficytu budżetowego...
KONFERANSJER NOWAK: Wie pan, ja nie wiem, o co chodzi, ale to jest chyba haniebne... Chyba, że pan MINISTER/PREZYDENT/PREMIER zechce...
MINISTER/PREZYDENT/PREMIER: Ja pierdolę... nie wiem!
Inne tematy w dziale Polityka