Pod koniec lutego zakwitły w moim ogrodzie krokusy. Aby pokazać się w pełnej krasie czekały jednak na słoneczny dzień.
W karmniku dla ptaków pojawiły się niewidziane wcześniej szczygły. Ten sukces „hodowlany” przypisuję stosowanemu od kilku sezonów programowi 500+ dla ptaków. Dla tych o małej cierpliwości - niestety muszę napisać, że po pierwszych 100 dniach programu może jeszcze nie być efektów.
w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości