Mój ojciec czasem żywo i emocjonalnie komentował politykę oraz poczynania władzy. Pamiętam jak w latach 80-ych mówił o ludziach u władzy: ONI. I w tym ONI było bardzo dużo złości. A ponieważ Mój Ojciec nie lubił ONYCH i mówiło o nich ze złością to ja też ich nie lubiłem.
Moi dziadkowie na to co ONI mówią i robią patrzyli z większym spokojem. W końcu przeżyli niejedną zmianę, gdy jedni ONI zastępowali innych ONYCH. I spokojnie mówili, że przyjdzie taki czas, gdy wreszcie u władzy znów będą Nasi.
Niestety po 1989 r Mój Ojciec o tych u władzy nadal mówił: ONI. Choć w jego głosie nie było już złości, a raczej rezygnacja. Niestety nie było też już między nami dziadków, którzy święcie wierzyli w powrót Naszych. Tylko Antoni, najmłodszy z braci dziadka Józefa, ciągle jeszcze wspominał coś o Naszych.
W 2007 r pierwszy raz usłyszałem od swoich bliskich jak o jednym z polityków mówią Nasz. Mówili, że Nasz Prezydent zaprosił Antoniego do Warszawy na uroczystość w Teatrze Wielkim. I razem cieszyliśmy się z tego gestu Naszego Prezydenta.
Trzy lata później razem przeżywaliśmy niepokój o los Naszego Prezydenta, jego żony oraz całej Naszej delegacji, która leciała do Smoleńska. Czekaliśmy na wiadomość, ze Nasz Prezydent jednak żyje. A potem razem czuliśmy stratę po Naszym Prezydencie.
Później zastanawiałem się czasem, czy o kimś u władzy, będę jeszcze potrafił tak szczerze powiedzieć, że jest: Nasz? I wydawało mi się, że będę musiał na to długo czekać. Może tak długo jak Antoni.
***
Dwa dni temu, słuchając jak przemawia prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości otwarcia Muzeum Polaków Ratujących Żydów im. Rodziny Ulmów w Markowej, nie miałem żadnej wątpliwości, że to przemawia Mój Prezydent.
O Antonim pisałem też w notce:
http://hephalump.salon24.pl/658627,spotkalem-czlowieka-sprawiedliwego
w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości