Trucker hiob Trucker hiob
357
BLOG

Cała armia wniebowziętych? Kto by przypuszczał...

Trucker hiob Trucker hiob Rozmaitości Obserwuj notkę 0

Po napisaniu notki na temat biblijnych wersetów potwierdzających w dogmat o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny, na mych blogach wywiązała się dyskusja, która zmusiła mnie do dalszego poszukiwania i rozpatrywania biblijnych tekstów. Między innymi zwróciłem uwagę na ten fragment Ewangelii świętego Mateusza:

Groby się otworzyły i wiele ciał Świętych, którzy umarli, powstało. I wyszedłszy z grobów po Jego zmartwychwstaniu, weszli oni do Miasta Świętego i ukazali się wielu. (Mt 27, 52-53)

Nie mamy żadnego historycznego zapisu, który by nam mówił, że zmarli oni ponownie i ponownie byli pochowani. Nie jest jasne, czy „Miasto Święte” to ziemskie, czy „Niebieskie Jeruzalem”.  Nie jestem w stanie stwierdzić, czy istnieją jakieś zapisy historyczne, poza samą Ewangelią świętego Mateusza, mówiące o tym wydarzeniu.

Na portalu organizacji Catholic Answers przeczytałem:

“jest zanotowane przez kronikarzy młodego Kościoła, że zostali oni wniebowzięci do Nieba, lub przynajmniej do miejsca tymczasowego stanu spoczynku i szczęśliwości często zwanego “rajem”, gdzie prawi ludzie z czasów starotestamentowych czekali na zmartwychwstanie Jezusa.”

Nie do końca zgadza się z tą opinią komentarz w „The Navarre Bible”, gdzie czytamy, że różni teolodzy i Ojcowie Kościoła dają nam trzy możliwe interpretacje tego trudnego tekstu. Pierwsza możliwość taka, że nie było to rzeczywiste zmartwychwstanie, ale mistyczne „objawienie” się tych zmarłych żyjącym ludziom, druga, że zmartwychwstali oni tak, jak Łazarz, po czym później zmarli i trzecia, że zmartwychwstali i zostali zabrani do nieba.

Pierwsza możliwość nie zupełnie jest zgodna z tekstem, który używa słowa „ἠγέρθησαν, ēgerthēsan”, po łacinie "surrexerunt",  co oznacza "powstać", "obudzić się", nie "objawić". Trzecia, według tego komentarza, jest trudna do pogodzenia z jasną nauką Biblii, że to Jezus był pierwszym, który powstał z martwych. Do tej trudności jeszcze powrócę. Najbardziej prawdopodobna zatem, zdaniem The Navarre Bible, jest druga możliwość. Święty Augustyn, święty Hieronim i święty Tomasz, według tego komentarza, skłaniali się właśnie do takiego wytłumaczenia tych zdarzeń. Dlatego właśnie, że najlepiej da się ją zgodzić z samym tekstem i nie powoduje ona trudności teologicznych, jakie daje nam trzecia możliwość.

Przeczytałem co mówi święty Tomasz i choć z pewnością skłania się on do drugiej wersji, nie twierdzi tego z całym przekonaniem. Raczej wyraża swą opinię, niż cokolwiek innego. Zresztą, zobaczcie sami:

"2. Mówiąc o cudach, które się wydarzyły w czasie męki Chrystusa, Ewangelia wspomina, że “groby się otworzyły i wiele ciał świętych, którzy posnęli, powstało”. Chrystus więc nie był pierwszym, który zmartwychwstał.

Ad 2. Co do osób, które zmartwychwstały z Chrystusem, mamy dwa tłumaczenia. Są autorzy, którzy twierdzą, że one nie po to powróciły do życia, żeby znowu umrzeć. Gdyby tak było, to wskrzeszenie byłoby źródłem dodatkowej męki. Tak należy rozumieć słowa Hieronima, że “nie zmartwychwstały one przed Zmartwychwstaniem Pana”. Toteż i ewangelista mówi, “wyszedłszy z grobów po Jego Zmartwychwstaniu weszli do miasta świętego i ukazali się wielu”.

Lecz Augustyn czyniąc wzmiankę o tym tłumaczeniu mówi: “Wiem, iż niektórzy pisarze sądzili, że już śmierć Chrystusa Pana przyniosła sprawiedliwym takie zmartwychwstanie, jakie nam obiecano przy końcu świata. Ale gdyby oni nie posnęli powtórnie złożywszy swe ciało w grobie, to należałoby zapytać, w jaki sposób mamy rozumieć słowa, że Chrystus jest pierworodnym spośród umarłych”, jeżeli tyle osób zmartwychwstało przed Nim. Ewentualna odpowiedź, że fakt, który nastąpił później, został podany w relacji, jest antydatowany, bo trzęsienie ziemi i otwarcie się grobów miało miejsce, kiedy Chrystus zawisł na krzyżu, a ciała sprawiedliwych nie powstały wtedy, lecz później, po Zmartwychwstaniu Chrystusa, nie rozwiązuje to jednak następującej trudności. Piotr wskazując na zachowany jeszcze grób Dawida, mówi, że przepowiednia o ciele zachowanym od skażenia dotyczy Chrystusa, a nie Dawida. Nie przekonałby nikogo, gdyby w grobie nie było zwłok Dawida; grób mógłby pozostać i w tym wypadku, gdyby Dawid zmartwychwstał od razu po śmierci w ciele zachowanym od skażenia. Z drugiej strony wydaje się nie do przyjęcia przypuszczenie, że Dawida, Chrystusowego przodka, mogło ominąć wskrzeszenie do wiecznego życia, gdyby stało się ono udziałem sprawiedliwych. Poza tym przyjęcie tej wykładni podważyłoby twierdzenie Apostoła, że Bóg nie chciał, aby oni bez nas osiągnęli doskonałość. A stałoby się to, gdyby już w czasie swego wskrzeszenia otrzymali niezniszczalność, której obiecano nam udzielić po osiągnięciu kresu.”

Tak oto Augustyn, jak się zdaje, uważa, że wskrzeszeni mieli umrzeć ponownie. Zagadnienia tego dotyczy przypuszczalnie odnośny komentarz Hieronima, że “jak Łazarz zmartwychwstał, podobnie zmartwychwstało wiele ciał świętych, dla uwydatnienia Zmartwychwstania Pana”. Lecz na innym miejscu Hieronim poddaje to w wątpliwość. Augustyn przytacza jednak, jak się zdaje, o wiele mocniejsze racje niż Hieronim. (Summa Theologiae, III, q. 53, a. 3)

Ignatius Bible Study z komentarzami Scotta Hahna i Curtisa Mitcha nie widzi takich problemów. Komentatorzy ci przyjmują za oczywiste, że było to zmartwychwstanie połączone z wniebowzięciem, zwracając tylko uwagę na słówko „after”, „po”,  jakie mamy w 23. wersecie:

I wyszedłszy z grobów po Jego zmartwychwstaniu, weszli oni do Miasta Świętego i ukazali się wielu.

Zatem to Jezus pierwszy zmartwychwstał, oni, jak wyraźnie podaje nam biblijny tekst, powstali z grobów po zmartwychwstaniu Jezusa.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że tekst mój pozostawia więcej pytań, niż daje odpowiedzi. Jednak wydaje mi się, że pisząc o Wniebowzięciu Maryi trzeba było także zając się tym zagadkowym epizodem opisanym przez Świętego Mateusza, który często jest przez nas zupełnie przeoczany i który daje nam możliwość interpretacji wskazującą na fakt, że być może wniebowzięcie nie jest aż tak niecodziennym zjawiskiem, jak moglibyśmy przypuszczać. Niecodziennym i niezwykłym faktem było Zmartwychwstanie Jezusa, a w tym kontekście patrząc na to, co się wówczas działo w Palestynie, wydaje się całkiem możliwe, że Zmartwychwstanie przyniosło starotestamentowym świętym natychmiastowy dostęp do Nieba, z ciałem i duszą.

Jak ja zatem pogodzę tę teorię z Ap 6,9? Przypomnę, mówi on:

A gdy otworzył pieczęć piątą, ujrzałem pod ołtarzem dusze zabitych dla Słowa Bożego i dla świadectwa, jakie mieli. (Ap 6,9)

Maryja w Ap 12 opisana jest "w ciele", ma stopy, wieniec na głowie, ale ci męczennicy – są tylko duszami. Jak to pogodzić?

Nie wiem. Być może są to męczennicy zabici za wiarę już jako chrześcijanie, po zmartwychwstaniu Jezusa. Być może nie wszyscy święci zmarli przed Chrystusem zmartwychwstali. Może tylko wybrani. Nie potrafię na to jednoznacznie odpowiedzieć i tak to zostawię.  Skoro nawet święty Tomasz ma tu pewne wątpliwości, to kimże ja jestem, by myśleć, że to zrozumiałem?

Nazywam się Piotr Jaskiernia, mam 61 lat i od wielu lat mieszkam w Stanach. Z zawodu jestem "truckerem", kierowcą. Moim hobby jest apologetyka, a moją pasją nowa ewangelizacja. Zawsze szukam nowych dróg, by dotrzeć z Dobrą Nowiną do kolejnych osób, stąd moja obecność tutaj. AUDYCJE RADIOWE, PROGRAMY TV I ARTYKUŁY PRASOWE Z MOIM UDZIAŁEM: KLIK Moje FORUM: www.katolik.us Zapraszam. Kontakt.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości