Hyrkan Hyrkan
2232
BLOG

Gnida, talib, k... opozycyjna - Ziemkiewicz o Niesiołowskim

Hyrkan Hyrkan Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 105


Pewien dziennikarzyna z kręgu "niepokorsów", niejaki Ziemkiewicz, w sposób przeczący jakimkolwiek cywilizowanym standardom napisał na Twitterze o P. Stefanie Niesiołowskim:


Ta gnida latami kompromitowała polski katolicyzm, występując jako karykaturalny talib z ZChN. Próbował wcisnąć się do PiS. Nagrodzony przez Tuska synekurą zaczął popierać aborcję, żądać bojkotu Jasnej Góry i kpić z walki z pornografią. Zwykła k. typowa dla „opozycji totalnej


Ja tylko przytoczę temu żałosnemu i tandetnie wulgarnemu  propagandyście fragment życiorysu Pana Profesora, któremu tenże propagandysta do pięt nie dorasta: 


W latach 1964–1970 był współzałożycielem i działaczem konspiracyjnej organizacji „Ruch”, kwestionującej legalność Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. W 1970 był pomysłodawcą akcji podpalenia Muzeum Lenina w Poroninie. 20 czerwca w wyniku dekonspiracji, wraz z innymi działaczami (m.in. Emilem Morgiewiczem, Marianem Gołębiewskim, Andrzejem i Benedyktem Czumami), został aresztowany. 23 października 1971 skazano go na karę 7 lat pozbawienia wolności za „czynienie przygotowań do obalenia ustroju socjalistycznego przemocą” oraz próbę podpalenia. Karę odbywał w zakładzie karnym w Barczewie. We wrześniu 1974 został zwolniony na mocy amnestii.

Od 1980 należał do Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”, przewodniczył komisji zakładowej „Solidarności” na Uniwersytecie Łódzkim. W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 został zatrzymany, następnie osadzony w ośrodku dla internowanych w Jaworzu, gdzie spędził około roku.


I parę słów o rodzinie, bo modne jest sięganie do koligacji rodzinnych wśród "prawicowej" tłuszczy, która ostatnio zalała ten kraj  podłością i chamstwem: 


Jego dziadek, Bronisław Łabędzki, został w 1905 zesłany na Syberię za organizowanie strajku szkolnego. Wuj, Tadeusz Łabędzki, był jednym z przedwojennych przywódców Młodzieży Wszechpolskiej. Został on zabity w 1946 przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa w czasie przesłuchania. Ojcem Stefana Niesiołowskiego był Janusz Myszkiewicz-Niesiołowski, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej oraz kampanii wrześniowej, w okresie okupacji żołnierz AK.


Pan Ziemkiewicz oczywiście ma na swym koncie znacznie bardziej spektakularne doświadczenia. Represje jakich doświadczył w III RP za sprawą niedoceniających jego talentów polityków i mediów tzw. głównego nurtu wykraczają znacznie poza komunistyczne więzienia Niesiołowskiego. Wspomnę chociażby o utracie, po kilku latach wytężonej pracy stołka w Radio Tok FM, bezpardonowych atakach demonicznego Michnika, czy też ciętych jak nóż wypowiedziach osób ze środowiska na temat jego niekwestionowanego geniuszu.

Poddawany nieustannym szykanom, mękom odrzucenia, rozrywany resentymentem p. Ziemkiewicz ma pełne moralne prawo, aby w taki obelżywy sposób wypowiadać się publicznie na temat p. Niesiołowskiego. Zwłaszcza, że ten wyśmiał największe świętości dla p. Rafała  - czystość obyczajów i seksualną ascezę.



Hyrkan
O mnie Hyrkan

Ze smutkiem - etyka i uczciwość uległy erozji pod wpływem najstarszego zawodu świata: politycznej prostytucji.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura