Autor "Rozgrabionego Imperium" jest jednym z najbardziej wnikliwych analityków sytuacji w Federacji Rosyjskiej. Twierdził on w PR (sobota południe). iż Gruzja wciągnęła Federacje Rosyjska w prowokację mającą ją skompromitować na forum międzynarodowym. Według Profesora oddziały gruzińskie, wycofują się w porządku i specjalnie nie podejmują walki. Wciągnięcie zagonów rosyjskich na terytorium Gruzji kompromituje F.R na polu międzynarodowym.
Twierdzi on iż" Wojna w Gruzji niczym nie różni się od wojny w Czeczenie (w obu konfliktach chodzi min. o ropę i gaz ze złóż kaspijskich), ci sami ludzie te same metody. Rosja ugrzęzła w konflikcie podobnym do Afganistanu, nie są w stanie robić niczego innego tylko zwiększać swoją obecność militarną. W sensie militarnym Rosja nie jest w stanie tej wojny wygrać.USA w nocy z 11 na 12 dały FR jasno do zrozumienia iż dalsze bombardowania okolic Tblisi i samej stolicy będzie miało poważne konsekwencje - bombardowania ustały. Niezwykle niebezpieczne jest wprowadzenie najemników, maruderów istnieje zagrożenie dojścia do "kaukaskiej Srebrenicy".
Profesor Marciniak atakuje jednocześnie skandaliczną wypowiedz Sarkozyego, który powiedział iż FR. ma prawo do zbrojnej obrony swoich obywateli poza granicami Rosji. Oznacza to możliwość otwarcia konfliktów we wszystkich państwach poradzieckich w których jest mniejszość rosyjska , czyli min. państwa bałtyckie i Ukraina. Jednocześnie ocenia iż jedynym przywódca zachodu który ostro odniósł się do konfliktu był premier U.K.
Analityk obszaru postradzieckiego, europejskie rynki energetyczne, polski system polityczny. Współpracuje z Fundacją Instytut Badań i Analiz Politologicznych w obszarze analiz i publikacji politologicznych. Charakteryzuje się brakiem nieufności do pracy nie narzucanej zewnętrznie. Opinie prezentowane na tym blogu są tylko i wyłącznie poglądami autora.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka