1 Sierpnia w porannej audycji radia Tok FM, lewicowy publicysta Jacek Żakowski mówił o sposobie na rozwiązanie korupcji trawiącej polską piłkę nożną. Proponuje on całkowitą abolicję ludzi związanych z korupcją, argumentując to faktem iż, w proceder korupcyjny zamieszani są wszyscy i próba ukarania winnych wiązałaby się ze zniszczeniem piłki nożnej w Polsce.
Ta zaskakująca opinia byłego rzecznika OKP (Obywatelski Klub Parlamentarny - klub posłów "Solidarności" w sejmie kontraktowym), może dziwić, ale tylko osoby które nie znają bliżej specyficznej aktywności dziennikarskiej publicysty "Polityki". Propozycja zaprzestania karania i ścigania korupcji w piłce nożnej, w zamian za deklarację samooczyszczenia się przez środowisko piłkarskie, wydawać się może redaktorską naiwnoscią, zważając na totalną demoralizację ludzi których symbolem jest prezes Listkiewicz. Jednak ta propozycja ową naiwnością nie jest. Jest ona przeniesieniem argumentacji antylustracyjnej, której Jacek Żakowski stał się symbolem, na sferę sportu. Stosowana argumentacja jest identyczna: wszyscy są ubrudzeni, nie ma mozliwości oczyszczenia, próba zwalczania korupcji zgodnie z prawem doprowadzi do likwidacji piłki nożnej. Wreszcie antidotum na istniejące patologie jest odpuszczenie win i samooczyszczenie. Pytaniem o stan psychiczny pana Redaktora,można skonstować propozycję zakończenia aktualnie toczacych się śledztw i nie podejmowaniem dalszych wobec przestępstw już popełnionych.Jednak prawdziwym celem "miłosierdzia" redaktora Żakowskiego, jest pośrednie propagowanie swojego stanowiska w sprawie lustracji. Poranny piatkowy program w Tok FM Jacka Żakowskiego, znany jest z ordynarnych manipulacji i atakowania wrogów politycznych i dziennikarskich. Uczestnicy programu atakują i wyśmiewają głównie partię Prawo i Sprawiedliwość, krytyka upolitycznienia mediów publicznych ograniczona została wraz z podjęciem pracy w tych mediach przez jednego z uczestników, Tomasza Lisa. Omawiany redaktor przed podjęciem pracy w telewizji publicznej , pozwalał sobie na ordynarne ataki na publicystów tam pracujących, min. parodiowanie dziennikarki Joanny Lichockiej, które zakończyło się listem protestacyjnym licznej grupy dziennikarzy. Piątkowe debaty animowane przez Jacka Żakowskiego, są szkolnym przykładem manipulacji oraz stronniczości, której propagowanie możliwe jest poprzez udzielanie tego typu dziennikarstwu głosu przez właścicela stacji,Agorę.