Komiersant informuje "Gazprom niespodziewanie zdecydował że od 2 do 4 września, przestanie działać gazociąg Jamał—Europa. Jak objaśnili wczoraj "K" przedstawiciele Gazpromu, wyłączenie gazociągu jest związane z "realizacją planowych remontowych prac na terenie Polski i Niemczech". "Po zakończeniu remontowych prac, 4 września o 22.00 transport gazociągiem Jamał—Europa będzie pracował zgodnie z umowami z konsumentami z Niemiec i Polski, zapewnia "Gazprom".
Jak zwykle w polityce FR, zadziwiającą koincydencja.Gazprom podejmuje decyzje kilka godzin po decyzji unijnego szczytu.
Następnie rosyjski dziennik pisze dużo o Polsce, co zdarza się bardzo rzadko w rosyjskiej prasie w kontekście decyzji jakie mogła podjąć UE
"Jeden z projektów rezolucji na spotkania UE został przygotowywany przez Polskę, przewidywał on wprowadzenie finansowo-ekonomicznych sankcji odnośnie FR. Według informacji "K", oprócz tego w dokumencie była propozycja aby rekomendować dużemu biznesowi zredukowanie finansowego zaangażowania w Rosji, oraz propozycje wprowadzenia ograniczenia na eksportowaną z Rosji stal, aluminium i nawozy sztuczne."
"Przeciwko sankcjom niespodziewanie wystąpiła nawet Litwa, która początkowo zajmowała jedną z najbardziej twardych w Europie pozycji odnośnie Moskwy. Szef litewskiego MSZ wezwał aby nie myśleć o tym, jak ukarać Rosję ale o tym jak zagwarantować bezpieczeństwo UE."
"Uświadomiwszy sobie, że członkowie UE nie popierają wprowadzenia sankcji przeciwko FR, z pomysłu lobbingu za sankcjami zrezygnowano nawet w Warszawie. Jak oświadczyło wczoraj rano źródło "K" w polskiej stolicy, Polska zdecydowała się zgodzić na przeniesienie wiążących decyzji na listopadowy szczyt. Polska poparła scedowanie aktywność na rozmowy prezydentów Rosji—UE, oraz zgodziła się z zablokowaniem negocjacji o współpracy UE - FR. Oprócz tego, jak objaśnił "K" wysoko postawiony polski dyplomata, Warszawa zdecydowała poprzeć konkretną pomocy dla Gruzji."
"Prawdopodobnie, na zmiękczenie pozycji Polski wpłynęła telefoniczna rozmowa prezydenta Francji i przewodniczącego UE Sarkozy z polskim premierem Donaldem Tuskiem przed spotkaniem w Brukseli. Pan Sarkozy, będący współautorem pokojowego sześciu punktowego planu , wszystkimi siłami starał się zmiękczyć tonację rozrachunkowego dokumentu. Na konferencji prasowej po zakończeniu spotkania długo mówił o tym że UE zainteresowana jest współpracą z Rosją."
http://www.kommersant.ru/doc.aspx?DocsID=1019443
Analityk obszaru postradzieckiego, europejskie rynki energetyczne, polski system polityczny. Współpracuje z Fundacją Instytut Badań i Analiz Politologicznych w obszarze analiz i publikacji politologicznych. Charakteryzuje się brakiem nieufności do pracy nie narzucanej zewnętrznie. Opinie prezentowane na tym blogu są tylko i wyłącznie poglądami autora.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka