W piątek w warszawskich „Hybrydach” na zaproszenie Klubów „ Gazety Polskiej” pojawił się Poseł Antoni Macierewicz. Na gorąco komentował ruchy w Sejmie RP, wyjaśnił kulisy tzw. afery hazardowej oraz uspokajał przeciwników Traktatu Lizbońskiego, że jeszcze nie wszystko stracone. Najciekawsze jednak informacje dotyczyły planów PiS na najbliższy czas. Partia, choć poważnie wzmocniona dzięki działaniom Jarosława Kaczyńskiego, samodzielnie nie jest w stanie pokonać zwolenników III RP. To według mnie najważniejsza deklaracja polityczna pochodząca ostatnio z tego środowiska. A. Macierewicz mówi o skupieniu wokół PiS-u różnych środowisk politycznych, szczególnie tych, które potrafią przyciągnąć młodzież, celem stworzenia wspólnego frontu walki o IV RP. Gdyby z tego udało się w przyszłości stworzyć jedną, wielonurtową partię prawicową, która potrafiłaby trwale przejąć władzę w Polsce, plan okrągłego stołu poszedłby w rozsypkę.
„Chciałbym zrobić dużo, by wokół PiS-u powstał szeroki ruch patriotyczny, różnorodny, składający się z różnych środowisk, który będzie wspierał te same cele – czyli budowę IV RP.”
"To teraz się właśnie zaczyna. (…) Od szerokiego ruchu patriotycznego wspierającego PiS w budowie IV RP zależy przyszłość wyborów parlamentarnych prezydenckich i samorządowych. (…) Ja to traktuję (ostatnią uchwałę PiS –pch) jako punkt wyjścia do zgromadzenia tych środowisk i tych sił, które niekoniecznie muszą się partyjnie zdefiniować jako PiS, czy jako jakakolwiek formacja, a chcą opierać ten sam cel nie nakładając na siebie takich więzów, jakie są wymagane w partii politycznej. To właśnie – takie otwarcie – będzie robione. Ale, żeby ono mogło być zrobione, najpierw musiała być ta pięść, ten rdzeń, przywrócony do ładu i składu po trudnych przejściach wyborów 2007 roku.”
Paweł Chojecki
Całość nagrania z „Hybryd” można odsłuchać tu: Cz. 1, cz. 2, cz. 3
kontakt email: knp@knp.lublin.pl
Trzymasz w ręku gazetę niezwykłą. Już sam tytuł "idź POD PRĄD" sugeruje, że na naszych łamach spotkasz się z poglądami stojącymi w konflikcie z powszechnie lansowanymi opiniami. Najważniejsze jest jednak to, że pragniemy opisywać rzeczywistość nie z perspektywy teologii, dogmatów czy zmiennych nauk kościołów, lecz w oparciu o Słowo Boga, Biblię. Co więcej, uważamy, że Bóg wyposażył Cię we wszystko, abyś samodzielnie mógł ocenić, czy nasze wnioski rzeczywiście z niej wypływają. Bóg nie skierował Pisma Świętego do kasty kapłanów czy profesorów teologii. On napisał je jako list skierowany bezpośrednio do Ciebie! Od wielu lat w naszej Ojczyźnie pojęcia: chrześcijanin, chrześcijański mocno się zdyskredytowały. Stało się tak głównie "dzięki" zastępom faryzeuszy religijnych ochoczo określających się tymi wielce zobowiązującymi tytułami. Naszą ambicją jest przyczynienie się do tego, by słowo chrześcijanin - czyli "należący do Chrystusa" - odzyskało w Polsce należny mu blask!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka