IT
IT
Independent Trader Independent Trader
72
BLOG

17 najpopularniejszych mitów podatkowych w Polsce – obalamy je krok po kroku

Independent Trader Independent Trader Gospodarka Obserwuj notkę 0
Podatki to temat, który budzi emocje zarówno wśród przedsiębiorców, jak i pracowników etatowych. Wokół systemu podatkowego w Polsce narosło wiele mitów, które powtarzane z ust do ust zaczynają funkcjonować jak fakty. Tymczasem rzeczywistość jest zupełnie inna. W moim materiale wideo zebrałem 17 najczęściej powtarzanych mitów podatkowych, które wciąż żyją w świadomości Polaków. Poniżej znajdziesz ich omówienie – a jeśli chcesz poznać szczegóły i przykłady z życia, koniecznie obejrzyj cały materiał.

Oto mity podatkowe, z którymi najczęściej się spotykałem.

W spółce z ograniczoną odpowiedzialnością nigdy nie płacę ZUS-u.

Nie jest to prawda. Spółka z o.o. nie płaci ZUS-u wtedy, gdy ma dwóch wspólników. Ten wątek trzeba jednak rozwinąć, bo samo posiadanie 2 wspólników, również nie wyklucza nas z płacenia ZUS-u. Tutaj trzeba spojrzeć w interpretacje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, albo w sprawy sadowe, które są toczone wobec przedsiębiorców. Diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach, a konkretnie w proporcji udziałów, jakie mają wspólnicy.

Na koniec roku wszystko wrzucam w koszty, mam to za darmo, bo nie zapłacę podatku.

Zazwyczaj w ostatnim kwartale roku, a najczęściej w listopadzie-grudniu pojawiają się szalone zakupy w spółkach, „bo przecież mam bardzo duży dochód”. Zaznaczam, że takie rzeczy warto rozplanowywać sobie miesiąc do miesiąca. A jeśli na to nie mamy czasu, to choćby kwartał do kwartału. Bardzo rozsądne podejście, które zalecam, to takie, gdzie raz na kwartał możemy zweryfikować, jaki dochód w spółkach posiadamy. Jeżeli widzę, że po pierwszym kwartale mam duży dochód, może warto się zastanowić nad tym czy coś faktycznie potrzebuję do spółki.

Czytaj dalej na Independent Trader - niezależny portal finansowy

Reklama

Autor: Mateusz Tomczyk

Źródło: https://independenttrader.pl/17-najpopularniejszych-mitow-podatkowych-w-polsce-obalamy-je-krok-po-kroku/

Nigdy nie byłem prymusem. To, czego nie mogłem wykorzystać w praktyce niezbyt mnie interesowało. Już jako nastolatek wiedziałem, że system szkolnictwa nie jest skonstruowany tak, jak być powinien. Byłem prawdziwym utrapieniem dla nauczycieli :) W trakcie studiów na UW moje podejście do nauki zaczęło się trochę zmieniać, ponieważ otaczali mnie coraz ciekawsi ludzie. Z uczelni nie skorzystałem jednak zbyt wiele, gdyż sytuacja zmusiła mnie do nagłego podjęcia pracy. Jak się szybko przekonałem, rola pracownika nie za bardzo mi odpowiadała więc wraz z kolegą założyłem pierwszą firmę. Był to strzał w 10! Firma zaczęła się rozwijać, a my zatrudnialiśmy coraz więcej osób. W ciągu pięciu lat przeszliśmy od gwałtownego rozwoju, przez kontrolowany chaos, aż do ładu korporacyjnego, który okazał się być złem koniecznym. W międzyczasie ukończyłem MBA na University of Illinois. Po kilku latach, wszystkie firmy, które kontrolowałem zatrudniały prawie 50 osób, a łączny obrót przekraczał 20 mln zł. Lata harówki od rana do późnego wieczora sprawiły, że się wypaliłem. Sprzedałem wszystkie udziały i zacząłem jeździć po świecie. W ciągu kilku lat odwiedziłem prawie 30 krajów, mieszkając w niektórych przez dłuższy czas. Poznawanie innych kultur w fantastyczny sposób otwiera umysł oraz rzuca całkiem nowe spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość. Inwestowaniem zajmowałem się równolegle do pracy zawodowej, aby w rozsądny sposób zagospodarowywać nadwyżki. Jednak dopiero od 2008 roku zacząłem intensywnie uczyć się, poznając prawa rządzące rynkami finansowymi. Pierwsze artykuły na łamach bloga zacząłem pisać, aby usystematyzować swoją wiedzę. Z czasem jednak okazało się, że to co robię przyciąga wiele osób i należy to kontynuować. Obecnie, moim celem jest stworzenie portalu na miarę The International Forecaster ś.p. Boba Chapmana. To właśnie jego praca otworzyła mi oczy na wiele rzeczy, za co zawsze będę mu bardzo wdzięczny. Kolejne lata pokazują, że to co robimy ma sens. Każdego tygodnia nasze artykuły czyta ponad 60 tys. osób, z czego 25 tys. to stali czytelnicy. Zainteresowanie portalem potwierdzają dotychczasowe nagrody. Zaczęło się od II miejsca w konkursie "Ekonomiczny Blog Roku 2014" organizowanym przez Money.pl. Dalsze sukcesy przyniosły konferencje FxCuffs, gdzie w 2016 roku otrzymaliśmy nagrodę w kategorii "Blog Roku". Rok później wyczyn ten udało się powtórzyć ("Blog Roku 2017"). Dodatkowo, otrzymałem również nagrodę w kategorii "Osobistość Roku 2017". Każde z tych wyróźnień stanowi świetną motywację do dalszej pracy. Trader21

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka