fotoberlin.net CC BY-NC-ND 2.0
fotoberlin.net CC BY-NC-ND 2.0
Instytut Wolności Instytut Wolności
737
BLOG

Putin i Merkel rozmawiali o Ukrainie – czytaj w Ekspresie Ukraińskim

Instytut Wolności Instytut Wolności Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 4
Zespół Instytutu Wolności zbiera kluczowe trendy i wiadomości z ostatnich dwóch tygodni na Ukrainie. Dziś w #ekspresukrainski:

  • Armia potrzebuje miliardów hrywien
  • Poroszenko pisze do Erdoğana
  • Problemy z poniemieckimi tramwajami we Lwowie
  • Połowa podatku dochodowego z Kijowa
  • MSZ z pomocą dla ukraińskich marynarzy
  • Rower miejski zdobywa Ukrainę


Putin i Merkel rozmawiali o Ukrainie

Podczas wizyty prezydenta Władimira Putina w Berlinie kanclerz Niemiec Angela Merkel przedstawiła mu szczegółowy plan wprowadzenia misji pokojowej na terytorium Donbasu – twierdzi rosyjski dziennikarz, redaktor naczelny „Echa Moskwy” Aleksiej Wieniediktow. Plan przewiduje rozmieszczenie ok. 30-40 tys. żołnierzy i objęcie Donbasu międzynarodową administracją. Ponadto Heiko Maas, niemiecki minister spraw zagranicznych, stwierdził, że podchodzi z „ostrożnym optymizmem” co do możliwości wprowadzenia misji pokojowej na terytorium konfliktu na wschodzie Ukrainy. Powiedział również, że w jego mniemaniu „Moskwa umyślnie stara się wykorzystać próżnię w światowej polityce, którą zostawia po sobie Waszyngton”. Powiązał też możliwość zdjęcia sankcji z Rosji z realizacją postanowień mińskich.

W czasie rozmów poruszono również temat roli Ukrainy jako państwa tranzytowego (gaz z Rosji do Europy). Media podają, że przez długi czas rozmowy prowadzono nawet bez tłumaczy. Przypomnijmy, że Kijów dąży do ustanowienia misji pokojowej ONZ na całym terytorium Donbasu, podczas gdy propozycja rosyjska ogranicza się do rozmieszczenia pokojowych sił na granicy separatystycznych „republik” z terytorium kontrolowanym przez Ukrainę, przede wszystkim w celu ochraniania misji OBWE.

Na podstawie:

https://www.unian.net/politics/10229769-merkel-podrobno-izlozhila-putinu-plan-vvoda-mirotvorcev-na-donbass-zhurnalist.html

https://www.unian.net/politics/10229592-glava-mid-germanii-zayavil-o-sderzhannom-optimizme-otnositelno-vvedeniya-mirotvorcev-na-donbass.html

Armia potrzebuje miliardów hrywien

Szef Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy Wiktor Mużenko ocenia, że w przyszłym roku armia będzie potrzebowała finansowania w wysokości ok. 112 mld UAH (ok. 4 mld USD). Jego zdaniem obecnie przewidywana kwota przeznaczona na siły zbrojne w wysokości 82 mld UAH nie będzie wystarczająca nie tylko dla rozwoju, ale nawet dla utrzymania obecnego poziomu gotowości bojowej (wydatki w bieżącym roku określono na sumę 86,6 mld UAH).

Zarówno przed tzw. rewolucją godności, jak i obecnie jednym z głównych problemów armii ukraińskiej jest niski poziom wynagrodzeń. Znaczna różnica w stosunku do uposażenia żołnierzy rosyjskich bardzo boleśnie odbiła się w przeszłości na decyzjach podejmowanych przez wielu ukraińskich wojskowych m.in. podczas inwazji rosyjskiej na Krym w 2014 r. Dodatkowo możliwość znalezienia bezpieczniejszej i lepiej płatnej pracy powoduje, że Siły Zbrojne Ukrainy cierpią na stały odpływ przeszkolonych i doświadczonych żołnierzy. Ciągła rotacja kadr wpływa z kolei na koszty szkolenia oraz jakość materiału ludzkiego kierowanego na front do Donbasu. Ocenia się, że odejścia ze służby mogłyby powstrzymać podwyżki podstawy wynagrodzenia do 15 tys. UAH. Obecnie wynosi ona zaledwie 7 tys. UAH i utrzymuje się na nie zmienionym poziomie od 2016 r.

Na podstawie:

https://www.bbc.com/ukrainian/news-45204980

https://www.ukrmilitary.com/2018/07/pidvyschennya-groshovogo-zabezpechennya.html

Poroszenko pisze do Erdoğana

Prywatną wiadomość od Petra Poroszenki do Recepa Erdoğana zawiózł Mustafa Dżemilew, przedstawiciel prezydenta Ukrainy ds. narodu krymskotatarskiego. Poinformował o tym na portalu Facebook Refat Czubarow, przewodniczący Medżlisu i poseł do Rady Najwyższej z ramienia Bloku Petra Poroszenki. Póki co nie ma jednak informacji o szczegółach prezydenckiej wiadomości.

Dżemilew pojawił się w tureckiej stolicy na zjeździe rządzącej Partii Sprawiedliwości i Rozwoju (AKP), na który przybyły też inne delegacje zagraniczne. W skład delegacji rosyjskiej wszedł m.in. Rusłan Balbek, deputat do Dumy Państwowej z anektowanego przez Rosję Krymu, który jednak nie został dopuszczony do uczestnictwa w wydarzeniu. Władze tureckie niejednokrotnie podkreślały poparcie dla suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy, tym samym nie uznając włączenia Półwyspu Krymskiego w rosyjskie granice. Jeszcze w czerwcu tr. przypomniał o tym turecki minister spraw zagranicznych.

Podczas zjazdu Erdoğan został ponownie wybrany przewodniczącym AKP. Wcześniej ogłosił on w związku z napięciem na linii Waszyngton-Ankara, że Turcja zamierza przejść na rozliczenia w walutach narodowych ze swoimi głównymi partnerami handlowymi, tj. Chinami, Rosją, Iranem i Ukrainą.

Na podstawie:

https://prm.ua/ru/lider-kryimskotatarskogo-naroda-dzhemilev-peredal-erdoganu-lichnoe-poslanie-ot-poroshenko/

https://ru.tsn.ua/politika/poroshenko-peredal-lichnoe-poslanie-prezidentu-turcii-1203276.html

Niemieckie tramwaje niedostępne dla mieszkańców Lwowa

Zapaść transportu zbiorowego na Ukrainie oraz brak środków na zakup nowego taboru wymuszają na władzach komunalnych poszukiwanie używanych autobusów i tramwajów w państwach Unii Europejskiej. We Lwowie takie poszukiwania zakończyły się spektakularną klęską. Miasto zakupiło w Berlinie, po okazyjnej cenie 18 tys. euro za sztukę, 30 tramwajów marki Tatra KT4DM (doliczając koszt transportu i cło cena wyniosła ok. 24 tys. euro). Pojazdy są w dobrym stanie technicznym, chociaż wymagają zmiany wózków (szerokość torów we Lwowie wynosi zaledwie 1000 mm, zaś w Berlinie i większości miast Europy dominuje rozstaw 1435 mm). Problem tkwi jednak w ich drzwiach. A precyzyjniej – w wysokości wielu lwowskich przystanków, która uniemożliwia otwieranie się drzwi na zewnątrz. W tej kuriozalnej sytuacji rozważa się rozwiązanie w postaci obcięcia dolnej części drzwi zakupionych tramwajów. Obecna sytuacja finansowa miasta wyklucza bowiem przebudowę przystanków.

Co istotne, problem z zakupionymi tramwajami wyszedł na jaw dopiero po ich dostarczeniu do Lwowa. Z kolei władze miejskie zapewniają, że kwestia jest im znana i nie stanowi problemu. Drzwi miałyby bowiem zostać jeszcze dodatkowo zmodernizowane przez lokalnego producenta tramwajów, spółkę Elektron. W tej sytuacji lokalna prokuratura wszczęła postępowanie karne dotyczące rażącego zaniedbania ze strony urzędników miejskich oraz komunalnego przedsiębiorstwa transportowego.

Na podstawie:

https://cfts.org.ua/news/2018/08/10/lvov_kupil_v_berline_30_b_u_tramvaev_dveri_kotorykh_ne_otkryvayutsya_na_ostanovkakh_48817

https://cfts.org.ua/news/2018/08/13/nesovmestimostyu_kuplennykh_lvovom_berlinskikh_tramvaev_s_platformami_zanyalas_prokuratura_48843 http://m.infotram.pl/we-lwowie-bedzie-problem-z-berlinskimi-tatrami-_more_107334.html

 

Połowa podatku dochodowego zapłacona w Kijowie

Na Ukrainie właśnie upłynął termin składania rocznych deklaracji podatkowych. Jak informują władze podatkowe, w całym kraju zadeklarowano łącznie 2 mld 167 mln UAH podatku dochodowego od osób fizycznych oraz 273,5 mln UAH dodatkowego podatku wojskowego. Niemalże połowa wskazanych kwot, bo 1 mld 48 mln UAH podatku dochodowego oraz 115,4 mln UAH podatku wojskowego przypada na mieszkańców Kijowa (z czego do 31 lipca zostało wpłacone ok. 95% zadeklarowanych kwot). Wskazany stosunek dowodzi głębokiej przepaści, która występuje pomiędzy poziomem dochodów uzyskiwanych w stolicy oraz w pozostałych częściach Ukrainy.

Proporcjonalna stawka podatku dochodowego na Ukrainie wynosi 18%. Dodatkowo, od 2014 r. obowiązuje „tymczasowy” podatek na cele wojskowe, w wysokości 1,5% dochodu osób fizycznych. Ukraińskie regulacje prawnopodatkowe są dość powszechnie krytykowane jako nieprecyzyjne i niejasne. Z kolei aparat skarbowy od wielu lat zmaga się z systemową korupcją. W ocenie niemieckie gazety „Süddeutsche Zeitung”, z powodu korupcji w organach celnych Ukraina traci rocznie ponad 4 mld euro.

Na podstawie:

https://www.pravda.com.ua/news/2018/08/8/7188600/

MSZ z pomocą dla ukraińskich marynarzy

Departament Służby Konsularnej MSZ Ukrainy poinformował o przygotowaniach do otwarcia w Chersoniu centrum przeciwdziałania angażowania ukraińskich marynarzy w nielegalną działalność za granicą oraz centrum informacyjnego. W maju MSZ ostrzegał ukraińskich marynarzy przed podejmowaniem podejrzanego zatrudnienia, które może skutkować aresztowaniem przez służby obcych krajów.

MSZ odnotowało wzrost liczby zatrzymań ukraińskich marynarzy z powodu transportu nielegalnych migrantów oraz przemytu towarów. Już pod koniec listopada informowało, że w zagranicznych więzieniach znajduje się ponad 200 marynarzy z ukraińskim paszportami, m.in. w takich krajach jak Grecja, Hiszpania, Włochy, Francja, Libia, Oman, Indie i Sri Lanka. W chwili obecnej Kijów i Ateny prowadzą rozmowy na temat porozumienia, które umożliwiłoby warunkowo lub przedterminowo wypuszczonym marynarzom powrót do kraju. Na powyższy problem zwróciła również uwagę tragedia, jaka wydarzyła się w początku maja br. u wybrzeży Republiki Zielonego Przylądka. Dwóch ukraińskich marynarzy zginęło na statku należącym do tureckiego przedsiębiorstwa, pływającego pod hongkońską banderą. Kłopoty ze sprowadzeniem ich ciał stały się przyczyną krytyki działania MSZ, zarówno w tym konkretnym przypadku, jak i w kwestii ochrony Ukraińców pracujących za granicą w ogóle.

Na podstawie:

https://www.eurointegration.com.ua/rus/news/2018/08/13/7085554/

https://www.unian.net/politics/10112117-kiva-mid-obyazan-obespechit-dostavku-v-ukrainu-tel-pogibshih-moryakov-i-provedenie-ekspertizy.html

https://www.pravda.com.ua/articles/2017/11/10/7161329/

Rower miejski powoli zdobywa Ukrainę

15 sierpnia w Kijowie ruszył system wypożyczania rowerów miejskich, zorganizowany przez znaną w Polsce niemiecką spółkę Nextbike, prowadzącą swoją działalność w przeszło 150 miastach w 25 państwach świata. Zasady działania spółki na Ukrainie nie różnią się zatem od znanych z ulic Wrocławia, Łodzi czy Lublina. Obecna wielkość kijowskiego systemu nie powala, składa się on bowiem z zaledwie 100 rowerów i 33 stacji bazowych. Do końca przyszłego roku ilość rowerów ma jednak wzrosnąć do 2000 sztuk. Do korzystania z systemu mają zachęcać niskie opłaty, wynoszące 30 UAH za pół godziny, 199 UAH za miesiąc lub 599 UAH za cały sezon (z tym, że pierwsze pół godziny wynajmu jest nieodpłatne). Nie bez znaczenia jest również rozgłos, jaki został nadany wydarzeniu oraz udział w nim lokalnych władz, na czele z merem Kijowa, Witalijem Kłyczko.

W przeciwieństwie do państw europejskich, na Ukrainie publiczny rower miejski nadal stanowi rzadko spotykany środek przemieszczania. Obok Kijowa, od 2016 r. system działa tylko we Lwowie, wsparty środkami z niemieckich i szwajcarskich programów grantowych. W najbliższej przyszłości Nextbike planuje rozwinięcie swojej działalności także na Winnicę i Charków. Dla porównania: w Polsce spółka jest operatorem 32 systemów, w tym największego, warszawskiego Veturilo (368 stacji bazowych i 5 319 rowerów).

Na podstawie:

https://cfts.org.ua/news/2018/08/15/v_kieve_prezentovali_sistemu_gorodskogo_veloprokata_bike_sharing_48904

https://delo.ua/business/kogda-ukraincy-peresjadut-na-velosipedy-333388/

https://www.nextbike.ua/uk/kyiv/prices/


Numer przygotowali:

Marcin Furdyna (redaktor prowadzący) – historyk, publicysta

Tomasz Woźniak – absolwent prawa, pracownik naukowo-dydaktyczny na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie


Instytut Wolności jest niezależnym od partii politycznych think tankiem nowej generacji, założonym przez Igora Janke, Dariusza Gawina i Jana Ołdakowskiego. Zapraszamy na stronę Instytutu Wolności.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka